82-latek zginął na pasach, rowerzysta zmarł w szpitalu
W weekend na włocławskich drogach doszło do dwóch śmiertelnych wypadków drogowych. W pierwszym zginął 82-latek potrącony na przejściu dla pieszych, natomiast w drugim zmarł rowerzysta potrącony w Woli Nakonowskiej.
W sobotę po godzinie 12 dyżurny włocławskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na ul. Królewieckiej. Kierująca oplem zafira 44-latka jadąc od ulicy Stodólnej w kierunku ulicy Chopina, potrąciła starszego mężczyznę przechodzącego po przejściu dla pieszych. 82-latek został zabrany przez pogotowie ratunkowe do szpitala, gdzie pomimo udzielonej pomocy medycznej zmarł. Sekcja zwłok wykaże przyczynę śmierci mężczyzny. 44-letniej mieszkance Włocławka mundurowi zatrzymali prawo jazdy. Badanie alkomatem wykazało, iż kobieta była trzeźwa. Postępowanie prowadzone jest w sprawie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, co zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.
Do następnego tragicznego wypadku doszło w niedzielę około godziny 13 w miejscowości Wola Nakonowska. Kierowca mercedesa z gminy Kowal uderzył w rowerzystę poruszającego się w tym samym kierunku. Podczas gdy pomocy poszkodowanemu udzielali świadkowie, sprawca oddalił się pieszo z miejsca zdarzenia. Policjanci szybko odnaleźli 46-latka w miejscu zamieszkania. Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, iż mężczyzna ma ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Do sprawy mundurowi zatrzymali zarówno jego, jak i 22-letnią pasażerkę auta, która także była nietrzeźwa. Kierującego rowerem 54-latka z obrażeniami ciała zabrała do szpitala karetka pogotowia. Niestety mieszkaniec gminy Kowal zmarł w szpitalu. Kierujący mercedesem odpowie za spowodowanie wypadku śmiertelnego w stanie nietrzeźwości, za który grozić może do 12 lat pozbawienia wolności.