Auto z cofniętym przebiegiem. 22-latek trafi przed sąd
Od początku stycznia policjanci podczas kontroli drogowej sprawdzają stan licznika w kontrolowanym pojeździe. Przed sądem będzie się musiał tłumaczyć kierowca renault, w którego pojeździe policjanci z włocławskiej grupy SPEED ujawnili nieprawidłowości.
Od momentu wprowadzenia nowych przepisów policjanci z Włocławka ujawnili sześć przypadków niezgodności stanu licznika w chwili kontroli z jego wskazaniami podczas ostatniego badania technicznego. Jedną z pierwszych nieprawidłowości tego typu ujawnili policjanci z włocławskiej grupy SPEED.
We wtorek mundurowi zatrzymali do kontroli renault, którego 22-letni kierujący naruszył kilka przepisów ruchu drogowego. W trakcie sprawdzania stanu licznika pojazdu okazało się, że drogomierz wskazuje o kilka tysięcy kilometrów mniej niż podczas ostatniego badania technicznego. Wobec tego funkcjonariusze sporządzili niezbędną dokumentację, w tym fotograficzną, która będzie podstawą do wszczęcia postępowania, które z kolei wyjaśni okoliczności tego przestępstwa.
Za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym mieszkaniec Włocławka został ukarany mandatami i punktami karnymi, natomiast za nieprawidłowości stanu licznika właściciel pojazdu będzie się tłumaczył przed sądem.
Zgodnie z nowelizacją kodeksu karnego, cofanie liczników w
samochodach czy motocyklach to przestępstwo, które jest zagrożone karą
do 5 lat pozbawienia wolności.