Kilogram marihuany w piwnicy 22-letniego włocławianina
Policjanci zatrzymali do kontroli bmw, podejrzewając, że jego pasażerowie mogą przewozić niedozwolone substancje. Poza amfetaminą i marihuaną w aucie, kryminalni znaleźli jeszcze ponad kilogram marihuany w piwnicy jednego z nich.
Policjanci zwalczający przestępczość narkotykową ustalili, że w pewnym bmw mogą być przewożone niedozwolone substancje. Auto zostało więc zatrzymane do kontroli, gdy w piątek po godzinie 3.00 nad ranem jechało ulicą Toruńską. Przy pasażerach i w bagażniku pojazdu znaleźli oni podejrzany susz roślinny i biały proszek. Substancje te zostały zabezpieczone do dalszych badań, a osoby jadące autem zatrzymane w celu złożenia wyjaśnień.
Kryminalni sprawdzili też mieszkania zatrzymanych i znaleźli w piwnicy 22-letniego pasażera jeszcze więcej suszu, około kilograma, który również zabezpieczyli do ekspertyzy. Badania wykazały, że znalezione przez policjantów substancje to narkotyki, dlatego wszyscy trzej pasażerowie usłyszeli zarzuty.
19-latka i 25-latek odpowiedzą za nielegalne posiadanie marihuany, za co grozi im kara do trzech lat pozbawienia wolności. O wiele surowsza kara czeka 22-latka, u którego policjanci zabezpieczyli łącznie ponad 100 g ramówvamfetaminy i ponad 1130 g marihuany. Za posiadanie znacznych ilości zabronionych substancji może on spędzić w więzieniu nawet 10 lat. Już teraz, zgodnie z decyzją sądu, trafił na dwa miesiące do aresztu.