Skutecznie przygotowane pole minowe pozwala nie tylko wyeliminować pojazdy pancerne przeciwnika, ale także opóźnić lub ukierunkować ruch jego pododdziałów. To właśnie w ramach realizowanego kursu instruktorów inżynierii wojskowej i saperstwa, Terytorialsi nie tylko poznawali tajniki związane z posługiwaniem się minami wojskowymi, wysadzaniem różnorodnych elementów, ale przede wszystkim pod czujnym okiem kadry CSWOT występowali w roli samodzielnych instruktorów prowadzących zajęcia dla innych żołnierzy.
Z każdym kolejnym etapem kursu mamy możliwość nie tylko nauczenia się nowych rzeczy, ale przede wszystkim uporządkowania dotychczas posiadanej wiedzy. Oczywiście w moich pierwszych krokach saperskich najtrudniejszy był pierwszy kontakt z ogromem materiału jakiego trzeba było się nauczyć, jednakże z każdym kolejnym dniem etapu podstawowego wiedza ta wchodziła do głowy samoistnie, a obecnie nie tylko musimy się nią bezbłędnie posługiwać, ale także potrafić ją w odpowiedni sposób przekazać dalej. – powiedział kursant z 9 Łódzkiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Co istotne, instruktorski etap szkolenia ukierunkowany jest tylko i wyłącznie dla żołnierzy, którzy odbyli wcześniej miesięczne szkolenie podstawowe. To właśnie w czasie tego kursu (podstawowego) poznali oni tajniki wysadzania, niszczenia różnorodnych elementów konstrukcyjnych, budowania zapór terenowych działania z materiałem wybuchowym.
Obecnie po zakończeniu egzaminów kursanci nie tylko dołączą do grona instruktorów inżynierii wojskowej i saperstwa, ale także po powrocie do macierzystych jednostek będą odpowiadać za proces szkolenia kolejnych Terytorialsów.