Najczęściej dzwonili mieszkańcy osiedla Południe, a konkretnie ulic Kaliska, Długa, Dziewińska oraz Wiejska. Na osiedlu Zazamcze najaktywniejsi byli zgłaszający z ulic Toruńskiej, Wienieckiej oraz Promiennej. Najrzadziej telefonowali mieszkańcy włocławskiego Starego Miasta. Niewiele zgłoszeń było z również z osiedla Leopoldowo oraz z terenów osiedli domków jednorodzinnych, czyli dzielnicy Zawiśle i Michelin.

Typowymi problemami osób zamieszkujących "blokowiska" były zakłócenia spokoju i porządku publicznego oraz spożywanie alkoholu "pod chmurką", zaś na osiedlach Michelin i Zawiśle dominowały zgłoszenia o charakterze porządkowym oraz te związane z wałęsającymi się psami.

Patrząc na strukturę zastosowanych przez strażników miejskich środków prawnych zauważymy, że przodują tu pokrewne sobie wykroczenia, a więc zakłócanie porządku i spokoju publicznego oraz spożywania alkoholu na ulicach i w innych miejscach zabronionych - w sumie 447 mandatów i 56 wniosków o ukaranie do sądu. Podobną ilość mandatów otrzymali kierowcy pojazdów parkujący byle jak i byle gdzie. Trzeba jednak zaznaczyć, że kierowcy byli trzykrotnie częściej pouczani niż karani. Tutaj represyjność działań strażników była najmniejsza.

Bardzo często municypalni wypisywali kary właścicielom nieruchomości za niedopełnienie obowiązku dbania o czystość - 92 mandaty i 308 skierowanych wniosków o ukaranie do sądu. Dostało się również sprawcom wykroczeń przeciwko urządzeniom użytku publicznego. W tym zakresie strażnicy nałożyli 327 mandatów i skierowali 27 wniosków o ukaranie.

Za wyrywny język, czyli używanie słów nieprzyzwoitych oraz inne nieobyczajne zachowanie (np. leżenie na ulicy w stanie upojenia alkoholowego) strażnicy wystawili 36 mandatów i skierowali 119 wniosków do sądu. Dostało się także palaczom - funkcjonariusze wystawili im 18 mandatów za palenie wbrew zakazom w obiektach użyteczności publicznej.

Właściciele psów nie liczący się z bezpieczeństwem innych osób otrzymali ponad 80 mandatów i 61 wniosków do sądu. Prawie 40 razy musieli się tłumaczyć w sądzie w związku z niepoddaniem swoich czworonogów obowiązkowemu ochronnemu szczepieniu przeciwko wściekliźnie.

Prawie 400 osób nietrzeźwych zostało odwiezionych do Miejskiej Izby Wytrzeźwień, 65 do miejsca zamieszkania zaś ponad 90 zostało przekazanych zostało służbom medycznym. Ośmiu sprawców przestępstw zatrzymanych na gorącym uczynku przekazano policjantom. Nieprawidłowo zaparkowane pojazdy włocławscy strażnicy blokowali 410 razy, czyli nie więcej niż dwa razy dziennie. Nie było to zatem priorytetowe zadanie municypalnych.

(NS)