Spokojny Sylwester

Noc sylwestrowa upłynęła w miarę spokojnie. W miejscach zabezpieczanych przez strażników miejskich nie wydarzyło się nic szczególnego. Mieszkańcy zgłosili dyżurnemu Straży Miejskiej tylko kilka interwencji w sprawie nieostrożnego obchodzenia się z petardami.

Zdarzały się bowiem przypadki wrzucania fajerwerków do klatek schodowych i na balkony. Na Zielonym Rynku, w czasie zabezpieczania imprezy noworocznej strażnicy w kilku przypadkach zwracali uwagę zbyt swawolnym osobom, aby w czasie strzelania z petard byli bardziej ostrożni. Nie było jednak konieczności stosowania restrykcyjnych środków prawnych. Były to tylko drobne naruszenia.

P. wloclawek.info.pl

08:59, 2 stycznia 2008

tak 0 50%

nie 0 50%

4 komentarze

+ skomentuj

Dionizy • 16 lat temu

Zdarzało się i odwrotnie...
Osobiście widziałem jak z balkonu spadła petarda między ludzi. Ale ja nie o tym chciałem przypomnieć. Sylwester jest co roku i co roku te same komentarze. Włocławek to dziura, zaścianek, nic się nie dzieje, młodzież nie ma gdzie się bawić. Nie moja to wina, że urodziłem się we Włocławku. Jest jeszcze kilka innych rzeczy niezależnych od nas. Ale kuriozalne i specyficzne dla części mieszkańców Włocławka jest narzekanie i krytykowanie samych siebie. To dobrze, że osiedlowe pokazy sztucznych ogni były lepsze od tego na Zielonym Rynku. (tylko gdzie??? autor komentarza tego już nie podał). Gdzie tu wina gospodarza? Czy Straż Miejska miała wyganiać ludzi na Zielony Rynek? W innych miastach mieszkańcy sami wyszli i bawili się w szampańskich humorach. Dla osób poważniejszych w Bydgoszczy Koncerty Sylwestrowe organizuje się od kilku lat. Na salach komplet widzów, wszystkie bilety wyprzedane. A co we Włocławku? Koncert odwołany z braku zainteresowania. I wy ludzie chcecie konkurować z Bydgoszczą i Toruniem o unijne pieniądze na kulturę? Gdzie lepiej smakuje piwo, pod sklepem czy w piwnicy Browaru na Bechiego?

1 1

odpowiedz

ID:162

pokaż wpis

Dionizy co za nerwy • 16 lat temu

facet to zle Ci wrózy na ten rok wyluzuj no chyba ze jeszcze kaca masz a co do fajerwerków to trzeba było zobaczyc na kazimierza co sie działo .a co do koncertu to pomyslałes ze oprócz ludzi zarabiających pieniądze znaczy tych grajków z orkiestry sa ludzie którzy musieliby za normalną stawke pracowac i obsługiwac impreze ,a co z ich planami

1 1

odpowiedz

ID:164

pokaż wpis

Do Dionizyego • 16 lat temu

Nie mów mi, że w brzydgoszczy czy krzyżakowie jest kultura! Tam sr..ją i szcz...ją po klatkach jak wszędzie. Co do koncertu w Hali Mistrzów, to w tyfusowie jak i we Włocławku koncert był przewidziany na co najmniej 400 osób. Tyfusowo jest trzy razy większe od Włocławka więc prosto licząc, od włocławian powinno się wymagać trzy krotnie niższej frekwencji , a tak nie było. Resztę dopowiedz sobie sam.

1 1

odpowiedz

ID:169

pokaż wpis