Ponad 200 mieszkańców „jednostki E” wyszło ze swoich mieszkań, aby pokazać swoje oburzenie co do postawy i decyzji prezydenta miasta, który zamierza zrealizować przebudowę ulicy Kapitulnej. Wiadomo, że Urząd Miasta doszedł już do wstępnego porozumienia ze Spółdzielnią Mieszkaniową „Południe” odnośnie zmian ulicy i w sprawie ilości miejsc parkingowych.

W dniach 29 do 31 maja 2009r. przeprowadzono zbiórkę podpisów mieszkańców, którzy sprzeciwiają się takim planom. Ponad 400 podpisów mieszkańców podpisało się pod protestem, którego treść brzmiała:
Protestuję przeciw zbliżaniu osi drogi do frontu bloków na odcinku od ul. Gajowej do Kapitulnej 95 i ukrywaniu tego faktu do momentu opracowania dokumentacji projektu. Popieram zaskarżenie pozwolenia na przebudowę.

- Wiedząc, że nie mamy żadnych szans na negocjacje i mając na uwadze likwidowane miejsca parkingowe z racji tego, że pas drogowy jest przesuwany i że wyjazd z miejsc parkingowych jest niebezpieczny i utrudnia komunikacje udało się wynegocjować 91 miejsc parkingowych pod drugiej stronie ulicy. Droga, jeżeli jest w planach zaplanowana to musi być zrealizowana, takie mamy w Polsce prawo. - powiedział prezes Spółdzielni Zbigniew Lewandowski.
Riposta mieszkańców była natychmiastowa. Głośno sprzeciwili się miejscom parkingowym w lesie, gdzie będzie niebezpiecznie, gdzie będą musieli się obawiać o swoje mienie. -My nie mamy nic przeciwko drodze, tylko nie chcemy, aby ona się do nas zbliżała. Tutaj jest prawie gotowy grunt, a tam trzeba do wykupić i miasto idzie na łatwiznę. Dlaczego z nami nie było konsultacji! Jesteśmy oszukiwani! - komentuje mieszkanka „jednostki E”.

Mieszkańcy „jednostki E” uważają, że będąc członkami Spółdzielni Mieszkaniowej „Południe” powinni zostać wcześniej poinformowani o takich decyzjach, powinni otrzymać pismo informujące o tego typu przebudowie wraz z przyznanym terminem na złożenie zażaleń, a nie jak to teraz ma miejsce zostali postawieni przed faktem dokonanym. -Nasze bloki i mieszkania już pękają przy niedużym natężeniu, a co będzie jak nie dość, że jezdnia zostanie o prawie 7m przybliżona do bloków to jeszcze ruch się zwiększy, co będzie wtedy, kto zapłaci za naprawy pęknięć w mieszkaniach. Kto będzie chciał kupić takie mieszkanie, że po wyjściu z klatki trafia na ruchliwą ulicę? - powiedziała mieszkanka bloku.

Właściciele mieszkań nie dają wiary, że przebudowywana ulica Kapitulna będzie dalej drogą osiedlową, gdyż po pierwsze będzie służyła jako zjazd z wybudowanej w przyszłości obwodnicy, a po drugie przy drogach osiedlowych nie buduje się ekranów akustycznych. Lokatorzy podczas protestu prosili prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej „Południe”, aby stanął za nimi, niestety Zbigniew Lewandowski nie określił jednoznacznie swojego stanowiska w tej sprawie. Właściciele mieszkań zarzucali prezesowi, że powinien ich reprezentować tak, aby nie cierpieli, tym czasem wg. mieszkańców pan prezes robi wszystko, żeby w żaden sposób nie narazić się władzą miasta, o czym świadczy fakt porozumienia prezesa z prezydentem

Mieszkańcy, rozwiązanie całego sporu widzą w budowie nowej ulicy w lesie, która nie będzie w żaden sposób przeszkadzała mieszkańcom pobliskich bloków, jak również nie będzie stwarzała niebezpieczeństwa w ruchu.

Mieszkańcy wysłali pismo do Marszałka Województwa z opisem całej sytuacji wraz ze zdjęciami, licząc na przychylność władz wyższych. Mieszkańcy chcą również dialogu z prezydentem miasta i twierdzą, że są na tyle zdesperowani, że jeżeli będzie trzeba to tłumnie będą odwiedzać Urząd Miasta protestując i walczyć o swoje.