SLD: Prawica oszukuje mieszkańców
Czwartkowa konferencja Sojuszu Lewicy Demokratycznej w głównej mierze poświęcona była krytyce i poczynaniom włocławskiej prawicy.
Sojusz Lewicy Demokratycznej zapowiedział dalsze reakcje i obnażanie kłamstw których dopuszcza się prawica. - Za wielkie szkodliwe dla miasta oceniamy fakt, że prawica dąży do tego, aby Włocławek nie skorzystał z pomocy Unii Europejskiej, po to żeby inne miasta z regionu zarządzane przez prawice mogły z niej skorzystać. - powiedział Krzysztof Kukucki.
Sojusz Lewicy Demokratycznej zarzuca m.in. fakt podpisania przez radnych z WWSu i PiSu list do przewodniczącego rady miasta, w którym można było przeczytać, że bez planu zagospodarowania przestrzennego nie możliwe jest przyjęcie lokalnego programu rewitalizacji. Włocławską lewicę dziwi fakt, że w 2005 roku podczas rządów WWSu i PiSu lokalny program rewitalizacji mógł zostać przyjęty bez programu zagospodarowania. - Prawicowi politycy nie tylko oszukują i blokują rozwój Włocławka, za którym w ostatnich wyborach samorządowych opowiedziała się większość mieszkańców wybierając na prezydenta Andrzeja Pałuckiego. Kolejnym kłamstwem w tym piśmie jest remontowana i kanalizacja i ulica Klińskiego za pieniądze z budżetu miasta, jest to oczywistym kłamstwem, gdyż nie ma takiej pozycji w budżecie i gdyby radni miasta zadali sobie odrobinę trudu żeby przejrzeć dokumenty, które sami przyjmują, wiedzieliby, że kłamią, chyba że wiedzą i robią to świadomie, co ty bardziej ich dyskredytuje. - dodaje Krzysztof Kukucki.
Wystosowane stanowisko Sojuszu Lewicy Demokratycznej we Włocławku wobec prób prawicy, przy pomocy kłamstw, zablokowania rozwoju miasta:
Po 4 latach rządów prawicy we Włocławku, których symbolem stał się nieistniejący szpital dla biznesmenów na Michelinie oraz zapadająca się Aleja Królowej Jadwigi, większość mieszkańców Włocławka, w demokratycznych wyborach, na prezydenta miasta wybrała Andrzeja Pałuckiego – kandydata Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Tym samym wybrany został również kierunek zmian, który SLD zaproponowało w swoim programie wyborczym w 2006 r.
Dla Sojuszu Lewicy Demokratycznej najważniejsze jest dobro wszystkich spośród blisko 120 tys Włocławian. Czynimy to starając się znaleźć kompromis pomiędzy koniecznym rozwojem Włocławka, podnosząc jakość życia większości mieszkańców, a komfortem części z nich. Mając świadomość ogromnych nakładów finansowych, koniecznych do prawidłowego rozwoju naszego miasta, czynimy wszystko, by w pełni skorzystać z pomocy Unii Europejskiej. Niestety nie wszyscy myślą podobnie i przy pomocy kłamstw i manipulacji, część prawicowych polityków próbuje rozwój Włocławka uniemożliwić.
Nie godzimy się na takie zachowanie. Nie godzimy się na okłamywanie mieszkańców przez prawicę. Remont ulicy Kilińskiego wraz z budową kanalizacji finansowany jest wyłącznie ze środków prywatnego inwestora, każdy kto twierdzi inaczej zwyczajnie oszukuje. Podobnie jak prawica kłamała w tym przypadku, podobnie oszukuje mieszkańców w innych sprawach. Przykładem jest np. budowa supermarketu na pl. Wolności czy budowa obwodnicy na ul. Fedry i Kapitulnej. W taki sposób Włocławianie są okłamywani, a jedynym celem przyświecającym tym politycznym kłamcom, jest zablokowanie wsparcia Unii Europejskiej dla Włocławka. Pieniądze, które w ten sposób straci Włocławek wykorzystane zostaną przez inne miasta regionu, które rządzone są przez przedstawicieli z prawicy. W ten sposób kosztem mieszkańców Włocławka w innym mieście prawica ogłosić będzie mogła swój sukces.
Zarząd Miejski Sojuszu Lewicy Demokratycznej we Włocławku