Mecz inaugurujący rozgrywki II etapu o miejsca 1-6 odbędzie się w Zielonej Górze.

Stelmet w ostatniej kolejce wygrał w dramatycznych okolicznościach z PGE Turowem, a Anwil bez problemów poradził sobie ze Startem Gdynia. W spotkaniach I etapu dwukrotnie zielonogórzanie zwyciężali z drużyną z Włocławka. Oba mecze były jednak wyrównane i rozstrzygały się dopiero w ostatnich kwartach, co może zapowiadać spore emocje. Za każdym razem Anwil miał problemy z duetem Walter Hodge - Quinton Hosley. Ten drugi, po słabszym okresie, wraca do formy i przed własną publicznością z pewnością pokaże pełnię swoich możliwości.

Ostatnio w ekipie trenera Miliji Bogicevicia nie grał Adam Łapeta, a może być to dla niego ważny mecz, ponieważ obecny sezon zaczynał w Stelmecie. W tym samym czasie klub zmienił także Łukasz Seweryn, który wcześniej grał w Anwilu. Najciekawszy pojedynek stworzą rozgrywający - Krzysztof Szubarga i Walter Hodge. Obaj są liderami swoich drużyn i właśnie od ich postawy zależy najwięcej.