Pierwsze zwycięstwo Anwilu we własnej hali
";
W sobotę na parkiecie Hali Mistrzów Anwil Włocławek pokonał Jezioro Tarnobrzeg 81:74. Było to pierwsze ligowe zwycięstwo Anwilu przed własną publicznością w tym sezonie.
Mecz z Jeziorem Tarnobrzeg to pierwsze spotkanie dla trenera Milija Bogicević'a na parkiecie we Włocławku. W spotkaniu tenera Bogicević'a na ławce rezerowwych wspierać będzie były kapitan Anwilu Włocławek Andrzej Pluta. Przed spotkaniem obie drużyny w tabeli PLK zajmowały miejsca 7,8 notując na swwoim koncie dwa zwycięstwa i cztery porażki.
Mecz dobrze rozpoczęli gości od trójki Jakuba Dłoniaka. W odpowiedzi wyrównał Anwil Włocławek. Prowadzenie dla Anwilu akcją wejściem pod kosz Krzysztof Szubarga (5:3). Włocławianie w kolejnych akcjach utrzymywali 2pkt. prowadzenie. Na prawie każdą akcję zakończoną punktami Anwilu w drużynie gości odpowiadał Jakub Dłoniak. Po akcji 2+1 Krzysztofa Szubargi włocławianie prowadzili 16:12. W zespole drużyny gości punkty zdobył zza linii 6,75cm trafił Dłoniak (12pkt. po 5min gry) i Anwil prowadził jednym oczkiem (16:15). Ostatnie akcje w pierwszej kwarcie rzutem za trzy punkty oddali: Szubarga dla Anwilu i Addison. Po 10minutach gry włocławianie wygrywali 22:20. Najwięcej punktów zdobył Krzysztof Szubarga 11pkt.
Drugą kwartę dobrze rozpoczął Łukasz Seweryn (3pkt) i Wright(2pkt. spod kosza), którzy po dwóch akcjach podwyższyli wynik spotkania na 27:20. Dwa punkty dla gości zdobył Doaks. Po mimo obiecującego początku drugiej kwarty i prowadzenia Anwilu, w drużynie gospodarzy coś pękło i ponownie można było oglądać drugą-gorszą twarz włocławian. Tak szybko jak koszykarze Anwilu wywalczyli przewagę, tak szybko ją stracili. Na 4min przed końcem drugiej kwarty włocławianie przegrywali 31:32. Po podaniu Weedena i wsadzie Ginyarda na tablicy w Hali Mistrzów był remis 34:34. Anwil Włocławek na ostatnią akcję drugiej kwarty miał 1,3 sekundy. Włocławianie wyprowadzali piłkę spod ławki gości – podanie otrzymał Szubarga, który oddał rzut zza połowy boiska i trafił!. Po 20min gry Anwil prowadził 39:34.
Trzecia kwarta rozpoczęła się od serii rzutów za trzy punkty. Pierwszy trafił Doaks, w akcji gospodarzy Boikin, a trzeci rzut celny wykonał Wall. Dwa punkty dorzucił Ginyard i włocławianie prowadzili 46:41. Trener Anwilu zadysponował do gry Eitutavičiusa, który dostał zadanie przykryć i odcinać od piłki najlepszego strzelca Jeziora Jakuba Dłoniaka. W akcji Jeziora źle pilnowany Dłoniak po otrzymaniu piłki od razu wykorzystał rzut zza linii 6,75cm. Po kolejnym celnym rzucie z dystansu Alexandra na prowadzenie wyszli podopieczni trenera Szczubiała. Kolejne minuty spotkania to nieskuteczna gra obu drużyn. Po celnym rzucie z dystansu Eitutavičiusa, piłkę wybronił Anwil i ponownie piłka doszła do Litwina, który odpalił „trójkę” jednak ta już nie znalazła drogi do kosza. W jednej z ostatnich akcji pięknym blokiem na Hajriću popisał się Doaks. W trzeciej kwarcie lepsi okazali się koszykarze Jeziora Tarnobrzeg, którzy przegrywają z Anwilem tylko jednym punktem (54:53).
Początek ostatniej odsłony spotkania to gra błędów, niecelnych rzutów i niewykorzystanych akcji po obu stronach boiska. Przez niespełna 4min gry koszykarze Anwilu i Jeziora zdobyli po 4pkt. Na 5min przed końcem spotkania po celnych rzutach osobistych Hajrić’a, 2pkt. Ginyarda i Boykina włocławianie objęli prowadzenie 65:60. Dzięki kolejnym trzem błędom gości i skutecznych rzutach wolnych Anwilu, gospodarze podwyższyli prowadzenie do dziewięciu punktów 69:60. Po ofensywnej akcji 2 na 1 Łukasz Seweryn podał piłkę do Dłoniaka, ten szybkim podaniem uruchomił Addisona, który podał piłkę do stojącego pod koszem Doaksa, a ten wsadem wykończył akcję. Słaba gra gości w końcówce kwarty pozwoliła podopiecznym trenera Bogicević’a uzyskać wysokie prowadzenie. Ostania minuta, to gra kosz za kosz i szybie przewinienia gości, którzy chcieli zmniejszyć przewagę poprzez niecelne rzuty osobiste Anwilu Włocławek. Sztuka ta im się nie udała, gdyż stający na linii osobistych włocławianie nie mylili się. W ostatniej akcji gości trzy punkty zdobył Dłoniak. Dla Anwilu punkty ustalające wynik z linii osobistych zdobył Eitutavičius. Anwil wygrał 81:74.
Anwil Włocławek - Jezioro Tarnobrzeg 81:74 (20:22, 17:14, 15:19, 27:21)
Anwil: Szubarga 24, Ginyard 14, Boykin 13, Hajric 13, Eitutavicius 10, Seweryn 5, Wright 2
Jezioro: Dłoniak 24, Alexander 19, Doaks 14, Addison 10, Wall 3, Przybyszewski 2
7. kolejka:
Stelmet Zielona Góra - AZS Koszalin 75:74
Kotwica Kołobrzeg - Polpharma Starogard Gdański 83:75
Rosa Radom - Trefl Sopot 65:77
Anwil Włocławek - Jezioro Tarnobrzeg 81:74
PGE Turów Zgorzelec - Start Gdynia 66:55
Tabela:
1. Trefl Sopot 13 7
2. Stelmet Zielona Góra 12 7
3. PGE Turów Zgorzelec 11 6
4. AZS Koszalin 11 7
5. Energa Czarni Słupsk 10 6
6. Anwil Włocławek 10 7
7. Asseco Prokom Gdynia 9 5
8. Jezioro Tarnobrzeg 9 7
9. Rosa Radom 9 7
10. Polpharma Starogard Gdański 9 7
11. Kotwica Kołobrzeg 9 7
12. Start Gdynia 8 7
Zdjęcia do artykułu: