Anwil zostaje z włocławską koszykówką

Anwil i Włocławskie Towarzystwo Koszykówki S.S.A. pomimo wielu złych informacji podpisały umowę sponsorską na sezon 2014/2015, tym samym Anwil zostanie strategicznym i tytularnym sponsorem klubu i zespołu.

Sprzęt motorowodny policjantów przygotowany do sezonu

ANWIL w zaszczytnym gronie najlepszych pracodawców

Drzewko za Butelkę - uczniowie zebrali 500 000 butelek

67% Polaków zmienia w swych autach opony na zimowe

Dzięki zawartej umowie pomiędzy Anwilem i Włocławskim Towarzystwem Koszykówki S.S.A. włocławscy fani koszykówki mogą odetchnąć i cieszyć się kolejnym koszykarskim sezonem we Włocławku. Będzie to 19sty sezon w którym Anwil jest głównym sponsorem włocławskich "Rotweillerów".

Cieszymy się, że w strategii marketingowej firmy ANWIL nadal zajmujemy ważną pozycję. Z satysfakcją przyjmuję, że jest to dowód pozytywnej oceny wysiłku, jaki przez lata wkładaliśmy w promocję marki naszego Sponsora. Informacja o kontynuacji naszej współpracy to dobra wiadomość dla kibiców, którzy czekają na budowę zespołu na sezon 2014/2015. Teraz sprawy przygotowań do nowego sezonu zaczną nabierać zupełnie innego tempa powiedział Arkadiusz Lewandowski
Nie ukrywam, iż informacja o tym, że Anwil pozostanie tytularnym sponsorem Włocławskiego Towarzystwa Koszykówki bardzo mnie ucieszyła. Pozwala to bowiem ze spokojem patrzeć na zbliżająca się wielkimi krokami weryfikacje klubów, jaką przeprowadzi PLK. Co prawda nie wiemy jakie są warunki finansowe podpisanej właśnie umowy z Anwilem ale wywnioskować można, że jest to suma zabezpieczająca spokojne działania klubu na cały sezon 2014/15. To cieszy, bo już na progu nowego sezonu będziemy mogli spać spokojnie i nie obawiać się, że wraz z końcem bieżącego roku skończą się finanse w klubowej kasie. Oczywiście wszyscy życzylibyśmy sobie, aby pieniądze przeznaczone na koszykówkę przez głównego sponsora były jak największe, jednak najważniejsze w tej chwili jest to, że Włocławek nie zniknie z mapy ekstraklasy koszykarzy. Wiem bowiem jak trudno powrócić do elity choćby Wrocławskiemu Śląskowi. Dlatego moim zdaniem tak ważne było zagwarantowanie sobie ligowego bytu, co właśnie oficjalnie dziś nastąpiło. Wracając do sumy umowy to zapewne znajda się kibice, którzy będą narzekać jeśli np. drużyna nie będzie bić się o medale, jednak przykład z ostatnich Play Off pokazuje, że dla zdecydowanej większości kibiców liczy się przede wszystkim walka, zaangażowanie i ambicja zawodników. Jeśli kibice te cechy widzą to i gorsze miejsce potrafią wybaczyć. Osobiście nie miałbym nic przeciwko temu by we Włocławku wszystko poszło śladem Asseco Gdynia, gdzie przed ubiegłym sezonem pojawił się wariant oszczędnościowy, a zespół z Gdyni mimo to był jedną z czołowych ekip ekstraklasy i zapewnił sobie awans do play off. Wszystko jednak zależy od sumy na jaką opiewa umowa i od tego, jakie kwoty zagwarantują klubowi mniejsi sponsorzy tacy jak Kasztelan, Lewiatan, Petrokan czy Terbud. Najistotniejsze jest jednak to, że już po raz 23 będziemy mogli emocjonować się we Włocławku rozgrywkami ekstraklasy. Ja ze swojej strony cieszę się tym bardziej, że będzie to dla mnie jubileuszowy 10 sezon przy komentatorskim mikrofonie powiedział Krzysztof Szaradowski