Członkowie Rady spotkali się z przedstawicielami mediów, by odpowiedzieć na pytania pojawiające się w związku ze złą sytuacją panująca w ostatnim czasie we włocławskim klubie. Pytań oczywiście nie brakowało. Pytano m.in. o sens zwolnienia w ostatnich dniach, niespełna miesiąc przed końcem rozgrywek, trenera i trzech zawodników. Była to rekomendacja miasta, do której przychyliła się Rada Nadzorcza, a zarząd obie te rekomendacje wykonał. Nie może być tak, że zawodnicy lekceważą klub, a ich postawa na boisku pozostawia wiele do życzenia powiedział Piotr Świderski
Kwestią sporną pozostaje pytanie czy takiego ruchu klub nie powinien wykonać wcześniej. Oczywiście można to było zrobić wcześniej, jednak do końca wierzyliśmy, że uda się awansować do play off powiedział przewodniczący Nasza decyzja była też  reakcją na oczekiwania kibiców. Chcieliśmy uzdrowić atmosferę w drużynie, nawet kosztem wyniku dodał Piotr MurawskiOsobną kwestią jest fakt, że klub na zwolnieniu zawodników i trenera nie zyska finansowo. Wiele wskazuje na to, że całej zwolnionej czwórce będzie trzeba zapłacić wszystkie zagwarantowane kontraktami pieniądze, jednak jak poinformowała Rada Nadzorcza cały czas trwają rozmowy z agentami zawodników w celu rozstrzygnięcia tej sprawy.

Dużą część konferencji poświęcono na temat zaległości finansowych. Przypomnijmy, że kilkanaście dni temu Prezydent Marek Wojtkowski po raz pierwszy oficjalnie ogłosił, że klub posiada blisko dwa miliony długu. W długu, o którym mówił Prezydent zawarte są wszelkie zaległości klubu, także te na których spłatę podpisano ugody. Spłacane są one sukcesywnie, a problem pojawia się wówczas, gdy środki finansowe od sponsorów czy z dotacji wpływają z opóźnieniem wyjaśnił sytuację Piotr Świderski  Mimo to sytuacja klubu jest stabilna i nie ma powodów do obaw o to, że ktoś ogłosi jego upadłość uspokoił Przewodniczący
Członkowie Rady mówili również o zaległościach wobec zawodników aktualnie grających w drużynie. Według zapewnień Świderskiego klub spłacił pensje zawodników do końca lutego. Ważną informacją przekazaną przez Radę Nadzorczą było stwierdzenie, iż od momentu przejęcia sterów klubu przez Prezesa Lewandowskiego dług klubu nie powiększył się. Dlatego też w ostatnich dniach przedłużono kadencję Arkadiusz Lewandowskiego. Nie oznacza to jednak, że obecny Prezes pozostanie na swoim stanowisku przez kolejne trzy lata. Prezesa Zarządu można odwołać w każdej chwili. Na ocenę pracy Zarządu przyjdzie jednak pora po zakończeniu obecnego sezonu. Oceniając Weźmiemy pod uwagę nie tylko dobór trenera czy zawodników ale w dużej mierze także sytuację finansową, a więc np. ilość zawartych umów ze sponsorami powiedzieli członkowie Rady Nadzorczej KK Włocławek S.A.
Na konferencji nie zabrakło oczywiście tematów związanych z przyszłością klubu. Członkowie Rady Nadzorczej zapewnili, że już teraz myślą o kolejnych rozgrywkach, a celem jaki stawiają przed drużyną w kolejnym sezonie będzie powrót do play off. W tym miejscu nie mogło zabraknąć pytań o sponsorów. Rozmawiamy z dwoma bardzo poważnymi inwestorami. Jeden z nich ma przychody na poziomie miliarda złotych odpowiedział Piotr Świderski Jak zapewnia Przewodniczący Rady, żadnym z tych dwóch inwestorów nie jest Robert Rećko, włocławski biznesmen, o którego wejściu do klubu w roli inwestora od jakiegoś czasu mówiło się w naszym mieście. Bardzo istotne będzie też wsparcie dotychczasowego sponsora. Zdaniem członków Rady Nadzorczej nowe władze Anwilu są bardzo przychylne drużynie i wiele wskazuje na to, że współpraca z Anwilem S.A. będzie kontynuowana. Chcielibyśmy zmienić taktykę i podpisywać ze sponsorami umowy trzyletnie. To pozwoliłoby spokojnie pracować zarządowi i planować pewne sprawy z wyprzedzeniem powiedział Świderski Podobnie ma być w przypadku zawodników, z którymi klub chciałby podpisywać umowy dłuższe niż jedno sezonowe. O personaliach na tę chwilę nikt jednak nie myśli. Musimy poczekać jakie decyzje przed nowym sezonem podejmie PLK dodał przewodniczący Miał na myśli przepis o dwóch Polakach, który jak stwierdził, najbardziej drenuje klubową kasę, a który według nieoficjalnych informacji może zniknąć w przyszłym sezonie.