Barański wraz z Mateuszem Świętkiem z KW 04 Poznań tworzą reprezentacyjną dwójkę podwójną. Przygotowania do startu w najważniejszej imprezie sezonu rozpoczęli w połowie czerwca na obozie w Zakopanem, gdzie podczas długich treningów pracowali nad objętością płuc i wydolnością. Teraz kadra wioślarzy przeniosła się do Wałcza i tam Biało-Czerwoni szykują konkretną formę oraz taktykę na Mistrzostwa Świata.
Przygotowania przebiegają zgodnie z planem, jesteśmy już na ostatniej prostej i nie możemy się doczekać startu - mówi Fabian Barański - Do zawodów zostały jeszcze dwa tygodnie. Chcemy je jak najlepiej przepracować, żeby moc pojechać przygotowanym optymalnie. Trzeba teraz uważać na zdrowie, kontuzje. To jest sport i oprócz wysokich umiejętności potrzeba również odrobiny szczęścia.
Nasza reprezentacyjna dwójka podwójna prezentuje ostatnio bardzo wysoką formę. Na początku czerwca Fabian i Mateusz potwierdzili dyspozycję podczas międzynarodowych regat wioślarskich zorganizowanych w niemieckim Ratzeburgu (czytaj więcej). Mimo dobrej formy włocławianin nie chce mówić o oczekiwaniach i szansach medalowych. Przede wszystkim chce się skupić na awansie do wyścigu finałowego.
Dwójka podwójna to ciężka konkurencja, tym bardziej jeżeli coś zdołamy ugrać będzie to miało szczególny smaczek. Nasz cel to przede wszystkim wejście do finału, to jest plan minimum. A tam to już wszystko się może wydarzyć, każdy będzie chciał zdobyć ten upragniony medal – mówi Fabian - Nie możemy się już doczekać startu, tym bardziej ze regaty odbędą się w Polsce. Chcemy zaprezentować się jak najlepiej przed własną publicznością i udowodnić, że potrafimy się ścigać z najlepszymi na świecie.
Młodzieżowe Mistrzostwa Świata w wioślarstwie rozpoczną się 25 lipca na torze regatowym "Malta" w Poznaniu.
[email protected]