Do Mistrzostw Europy, które w tym roku zorganizowane zostały w Brnie, Zuzanna przygotowywała się od czerwca, czyli od momentu zdobycia złotego medalu Mistrzostw Polski i zdania egzaminu na czarny pas. Te dwie rzeczy gwarantowały naszej reprezentantce udział w najważniejszej imprezie starego kontynentu i rywalizację z najlepszymi karatekami Europy.
Moje rywalki prezentowały karate na bardzo wysokim poziomie. Spośród zawodniczek z całej Europy wygrałam konkurencję kata w kategorii juniorek stając się mistrzynią Europy - opowiada Zuzanna Smardzewska - Dodatkowo z koleżankami z reprezentacji stworzyłyśmy kata team. Dzięki treningom pod okiem trenerów kadry narodowej wspólnie zdobyłyśmy mistrzostwo Europy w kata drużynowym. To był niesamowity weekend, zostałam podwójną mistrzynią Europy!
To kolejny wielki sukces naszej utalentowanej (i już utytułowanej) zawodniczki w karierze. W czerwcu zgarnęła złoty medal podczas Mistrzostw Polski w karate tradycyjnym, które odbywały się w Lublinie
(czytaj więcej). Zuza nie planuje już żadnych startów w tym roku, a w przyszłym jej głównym celem jest obrona tytułu mistrzowskiego.
Ciężka praca przynosi efekty, ale nie byłoby
tego wszystkiego gdyby nie mój klubowy trener Janusz Ziółkowski. To on
pokazuje mi, że karate jest sztuką, nauczył mnie wielu wartości. Podczas każdego startu jest obok i mnie wspiera. Dziękuję mu za to - powiedziała mistrzyni Europy.