Jan Paweł II: To już pięć lat
Minęło pięć lat, kiedy świat obiegła przykra wiadomość o śmierci Papieża Jana Pawła II. 2 kwietnia 2005 roku o godzinie 21:37 w Watykanie zmarł jeden z najwybitniejszych polaków Jan Paweł II - Karol Józef Wojtyła. Po dziś dzień wielu ludzi, wierzących i niewierzących z łezką w oku wspomina i mówi o Papieżu.
Od lutego 2005 roku, kiedy stan zdrowia Papieża nagle się pogorszył Polacy w całym kraju, uważnie śledzili watykańskie doniesienia prasowa na temat stanu zdrowia Karola Wojtyły. Niestety wraz z upływem czasu wiadomości te pogarszały się. Przejeżdżając ulicami miasta widać było, że włocławianie wspierają Jana Pawła II, wywieszając w oknach zdjęcia papieża i modląc się w Jego intencji. Przez kilkadziesiąt godzin wszyscy żyli stanem zdrowia Papieża. Inne wydarzenia stanowiły tylko tło, odwołane zostały masowe imprezy - najważniejsze było pytanie: co będzie z Papieżem? W wielu kościołach we Włocławku odbywały się modlitwy i czuwania. Msze święte i długie godziny skupienia to niespotykany widok - każdy chciał pomóc. Zarówno dorośli, młodzież jak i dzieci zbierali się w kościołach by modlić się o zdrowie Papieża Polaka. Nie ważne było czy ktoś jest wierzący, czy też nie. Ważne, że modlił się w słusznej sprawie. - Mimo, że nie jestem osobą wierzącą, pamiętam tamten dzień bardzo dobrze, kiedy siedziałem przed telewizorem i oglądałem TVN, która obszernie relacjonowała sytuację z Watykanu. Byłem pewien, że po mimo choroby papież wyjdzie z tego. Jednak kiedy pokazała się czarna plansza z wizerunkiem Karola Wojtyły, ogarnęła mnie pustka. Nie potrafię tego ubrać w słowa. Nagle zrobiło się cicho i smutno. Bo wiedziałem, że odszedł ktoś wielki, kto chciał zjednać wszystkich, chciał udowodnić, że poprzez słowa i swoją osobę można dużo zdziałać. - wspomina Rafał.
Tego wieczora wielu włocławian wyszło ze swoich domów i udało się na ulicę Jana Pawła II by zapalić znicz. W wielu mieszkaniach zgasło światło, widać było tylko zapaloną świeczkę na znak pamięci i jedności. W miejscach, które podczas swoich wizyt odwiedził Jan Paweł II zbierali się ludzie, w zadumie zapalając świeczki i wspominają pobyt Papieża we Włocławku. Zebrana młodzież śpiewała ulubioną pieśń Karola Wojtyły "Barkę".
Z pewnością dziś w 5. rocznicę śmierci Papież Polaka, oprócz mszy w kościołach wielu włocławian przyjdzie na Aleję Jana Pawła II, by zapalić znicz, tym samym dziękując Papieżowi za Jego nauki i wkład w historię Polski.
Przypomnijmy: Papież Polak urodził się 18 maja 1920 roku w Wadowicach. Swoją przygodę z kościołem zaczął 13 października 1946 roku. 4 lipca 1958 r. Karol Wojtyła został mianowany biskupem tytularnym Ombrii, a także biskupem pomocniczym Krakowa. 16 października 1978 roku o godzinie 16:16 na zwołanym po śmierci Jana Pawła I drugim konklawe, Karol Wojtyła został wybrany na papieża i przybrał imię Jana Pawła II. Po konklawe wyszedł na balkon, pozdrowił tłum i przemówił po włosku: - Przybywam z dalekiego kraju, z dalekiego, lecz zawsze tak bliskiego przez łączność w wierze i tradycji chrześcijańskiej -