Koniec palenia w miejscach publicznych
Sejm uchwalił nowelizację ustawy o ochronie zdrowia, która wprowadza zakaz palenia papierosów w miejscach publicznych. Z zakazem palenia papierosów głosowała większość posłów.
Przygotowana i przegłosowana przez sejm ustawa o ochronie zdrowia wprowadza całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych tzn. restauracjach, dyskotekach, środkach transportu publicznego, szpitalach, zakładach pracy, na przystankach komunikacji miejskiej, itd. Za zmianami głosowało 217 posłów, 165 było przeciw, a 48 wstrzymało się od głosu.
Głównymi założeniami ustawy antynikotynowej jest ograniczenie dymu papierosowego osobom niepalącym. Oznacza to, że wszystkie lokale zmuszone będą wydzielić specjalne pomieszczenia, w których będzie można palić i umieścić informację o zakazie palenia. Za nieumieszczenie w lokalu lub innym miescu publicznym informacji o zakazie palenia grozi grzywna do 2 tys. złotych. Właściciele lokali gastronomicznych o powierzchni poniżej 100 metrów kw. będą mogli zdecydować, czy ich lokal te będzie przeznaczone wyłącznie dla osób palących czy niepalących. Większe lokale (powyżej 100 m kw.) będzie mógły mieć tzw. sale dla palących. - Sama palę papierosy i wiem, że nie jest to nic dobrego, ale już się przyzwyczaiłam. Nie popieram tej ustawy, ale rozumiem też ludzi, którzy idąc do restauracji na obiad nie chcą wdychać dymu. - powiedziała Anna P.
Ustawa przewiduje zakaz sprzedaży wyrobów tytoniowych przez internet, dopuszcza natomiast produkcję i wprowadzanie do obrotu tzw. e-papierosów. Ustawa wprowadza też mandat wysokości 500 zł za naruszenie zakazu w miejscu publicznym.
Pozostaje mieć nadzieję, że wiele osób palących szybko dowie się o zakazach palenia i weźmie je do serca. - Sam kiedyś paliłem i wiem, że wielu moim znajomym to przeszkadzalo, kiedy siedząc w ich towarzystwie trułem ich. Myślę, że ustawa jest dobra. Sam nie lubię kiedy stoję na przystanku i jakiś pan zmusza mnie do wdychania swojego smrodu. - powiedział mieszkaniec Włocławka.