SLD: Pożegnali swoich kolegów
Przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej w środę przed siedzibą partii na ulicy Kościuszki we Włocławku zgromadzili się, aby symbolicznie pożegnać tragicznie zmarłych przyjaciół.
Troje posłów klubu Lewicy: Izabela Jaruga-Nowacka, Jerzy Szmajdziński i Jolanta Szymanek-Deresz zginęło w sobotę w katastrofie prezydenckiego samolotu koło Smoleńska. Przed budynkiem Rady Miejskiej Sojuszu Lewicy Demokratycznej we Włocławku odbyło się spotkanie, w takcie którego włocławskie środowisko symbolicznie pożegnało się z tragicznie zmarłymi Przyjaciółmi. Członkowie SLD pod wizerunkami zmarłych przyjaciół złożyli kwiaty, zapalili znicze, a także uczcili Ich nieobecność minutą ciszy. - W 70. rocznicę naród Polski spotkała największa tragedia od czasu II Wojny Światowej i w historii Polski w czasie pokoju. Zginęła elita Rzeczypospolitej Polskiej, zginął pierwszy obywatel RP prezydent Lech Kaczyński. Jest to drugi przypadek w historii Rzeczypospolitej po zamachu na Gabriela Narutowicza. Dziś również jeden z naszych wielkich przyjaciół i wierny kibic włocławskiego Anwilu, marszałek Jerzy Szmajdziński wrócił na ziemię Polską. - powiedział prezydent Andrzej Pałucki.
Tragicznie zmarłych wspominał Krystian Łuczak:
Izabela Jaruga Nowacka - długoletnia posłanka RP, działacz państwowy, jedna z dwóch kobiet która pełniła funkcję Wiceprezesa Rady Ministrów, wielka obrończyni praw kobiet i innych mniejszości walcząca o równy status kobiet i mężczyzn, posłanka na Sejm, Wiceprzewodniczącą Sojuszu Lewicy Demokratycznej;
Jolanta Szymanek-Deresz - działacz państwowy, mecenas, adwokat, wielki prawnik, szefowa kancelarii prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, posłanką na Sejm RP, Wiceprzewodniczącą Sojuszu Lewicy Demokratycznej, szefowa sztabu wyborczego;
Jerzy Szmajdziński - przyjaciel Nas wielu, Wicemarszałkiem Sejmu RP, poseł o najdłuższym parlamentarnym stażu, niezwykle misiowato życzliwy ciepły człowiek, Wiceprzewodniczącym Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jurek był naszym kandydatem w tegorocznych wyborach prezydenckich.
- Z Jolą Szymanek-Deresz umawialiśmy się w przyszłym tygodniu na spotkanie w Bydgoszczy - Lewicowej Akademi Politycznej. Jurek miał w piątek w sektorze C Hali Mistrzów na miejscu 25, między mną, a prezydentem Andrzejem Pałuckim uczestniczyć w zwycięskim jak mniewam meczu Anwilu. Nie ma ich wśród Nas. To jest prawda, w którą trudno uwierzyć, ale trzeba ją przyjąć do wiadomości. To wielka tragedia przede wszystkim dla rodzin. Dlatego w bólu tu z Włocławka łączymy się ich rodzinami i tak dziś przed siedzibą SLD na ulicy Kościuszki wołamy: NIECH TA ŚMIERĆ SPOWODUJE, ŻE BĘDZIEMY RAZEM - BĄDŹMY RAZEM. - powiedział Krystian Łuczak.
Zdjęcia do artykułu: