Niedozwolone porozumienia przedsiębiorców dotyczące cen towarów należą do najpoważniejszych naruszeń konkurencji. Ze względu na swój niejawny charakter są również niezwykle trudne do wykrycia i udowodnienia. Za udział w niedozwolonym porozumieniu grożą kary finansowe – do 10 procent przychodu przedsiębiorcy osiągniętego w roku poprzedzającym wydanie decyzji. Jednym ze sposobów na uniknięcie dotkliwych sankcji jest skorzystanie z programu leniency. Przedsiębiorca, który jako pierwszy dostarczy dowody na istnienie zmowy może liczyć nawet na odstąpienie od kary finansowej.
Jednym z sektorów, gdzie najczęściej dochodzi do zmów cenowych, jest rynek sprzedaży farb i lakierów. Ostatnia decyzja Prezes UOKiK dotyczy porozumienia producenta – Akzo Nobel z czterema marketami budowlanymi: Castoramą, Leroy Merlin, OBI i Praktikerem. Postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte w 2006 roku. Wykazało ono, że przedsiębiorcy ustalali minimalne ceny odsprzedaży niektórych swoich produktów. Porozumienie Akzo Nobel z Castoramą działało co najmniej od 2003 roku, a z pozostałymi przedsiębiorcami – od 2004 roku i trwało do końca 2006r. Kontakty utrzymywane były głównie drogą mailową pomiędzy pracownikami centrali spółek. Zebrana przez Urząd korespondencja elektroniczna świadczy nie tylko o istnieniu zmowy (Proszę o wprowadzenie do systemu minimalnych cen półkowych niektórych produktów Nobilem; Proszę o przestrzeganie minimalnego poziomu cen), ale również o świadomości naruszenia prawa przez jej uczestników (Jak Pani doskonale wie sugerowanie lub też żądanie utrzymywania określonych cen jest sprzeczne z prawem. Jest to traktowane przez prawo jak zmowa cenowa).
Z informacji uzyskanych przez UOKiK wynika, że inicjatorem oraz koordynatorem porozumienia był Akzo Nobel. Spółka otrzymywała i przekazywała informacje o aktualnych cenach odsprzedaży stosowanych w poszczególnych sieciach. Stosowała również system zachęt, mający na celu utrzymanie swoich produktów w marketach np. udzielała rabatów sklepom, które poniosły straty w wyniku spadku cen w innych sieciach handlowych i kierowała groźby w przypadku znacznego odchylenia od cen minimalnych (Jeszcze raz proszę o podniesienie ceny w Państwa systemie. Jeśli Państwo szybko nie zareagują, cena u konkurencji na pewno szybko wróci do poprzedniego poziomu, a wtedy na pewno nie podniesiemy Państwa marży na Sadolin w tym roku). Pozostali uczestnicy zmowy traktowali Akzo Nobel jak swego rodzaju „strażnika porozumienia”, od którego żądali doprowadzenia do obniżenia cen sprzedaży u swoich konkurentów.
Dzięki istnieniu niedozwolonego porozumienia sieci handlowe mogły uzyskiwać satysfakcjonującą ich marżę, unikając wojny cenowej pomiędzy sobą, tym bardziej, że niektóre z nich stosują politykę handlową polegającą na zwracaniu klientom różnicy w cenie, w przypadku znalezienia tańszego produktu w innej sieci. Akzo Nobel zyskiwał natomiast pewność sprzedaży swoich towarów w sklepach pozostałych kartelistów. Ponadto stosowanie odpowiednio wysokich cen przez markety dawało spółce gwarancje sprzedaży farb i lakierów w mniejszych sklepach. Efekty zmowy odczuli również konsumenci, którzy nie mieli możliwości zakupu produktów Nobiles oraz Akzo Nobel po cenach niższych niż ustalone przez uczestników porozumienia.
Na uczestników zmowy Prezes UOKiK nałożyła kary w wysokości: Akzo Nobel – 10 336 188 zł, Leroy Merlin – 28 428 898 zł, Praktiker – 13 031 097 zł, Obi – 2 170 582 zł.
W trakcie postępowania dwaj przedsiębiorcy złożyli wniosek o odstąpienie od nałożenia kary. Pierwsza zrobiła to Castorama. Spółka przedstawiła nieznane wcześniej Urzędowi informacje dotyczące zmowy, które przyczyniły się do wydania decyzji . Dlatego Prezes UOKiK zdecydowała o odstąpieniu od jej ukarania. Drugim przedsiębiorcą, który złożył wniosek leniency był Akzo Nobel, a informacje uzyskane od producenta farb również pozwoliły na rozbicie kartelu, dlatego kara nałożona na spółkę została obniżona o 50 procent od pierwotnie ustalonej i wyniosła ostatecznie 10 336 188 złotych.
Źródło: UOKiK