Podczas konferencji poseł Łukasz Zbonikowski kolejny raz zaprezentował liczby, które jego zdaniem pokazują jak źle jest w mieście za czasów pięcioletnich rządów Andrzeja Pałuckiego:
- 10.911 tys. osób bezrobotnych, jest to 19,8% bezrobocia we Włocławku;
- zadłużenie Włocławka wynosi 81%;
- około 1000 osób ubywa z Włocławka;
- trzy - to liczba dziennego wyrejestrowywanie firm w poprzednim roku we Włocławku;
- 1431 osób bezrobotnych - w okresie od września'10 do lutego'11, o tyle wzrosła liczba bezrobotnych;
- wyższa pensja, która obecnie wynosi 12 860 zł i jest to ustawowe maksimum;
- średnia dotacja 250tyś dotacji na prywatne przedsięwzięcia członków SLD;
- Inkubator Przedsiębiorczości w przełożeniu powierzchni do kosztów - wydano 5700zł za m2
Łukasz Zbonikowski poddał, krótkiej analizie dwie ostatnie konferencje Sojuszu Lewicy Demokratycznej, które były odpowiedzią na pokazane przez posła liczby.
Poseł uważa, że jeżeli podawane przez niego liczby, które pochodzą z ogólnodostepnych źródeł są nieprawdziwe to Urząd Miasta powinien wystąpić na drogę sądową celem ich weryfikacji i nie wprowadzania opinii publicznej w błąd.
Głównymi aspektami poruszonymi po raz drugi na konferencji Prawa i Sprawiedliwości były poniesione koszty na budowę Inkubatora Przedsiębiorczości i porównanie do nich zakupu domu zastępcy prezydenta Jacka Kuźniewicza, a także dotacja na prywatne przedsięwzięcia. Poseł zarzucił również zastępcy prezydenta, że ten kupił dom od developera, któremu miasto umorzyło kwotę za zajmowanie pasa jezdni.
- Jeżeli poseł widzi jakieś nieprawidłowości niech doniesie do sądu, czy innego organu ścigania - czekam na to - powiedział Jacek Kuźniewicz.
Poseł wyliczył, że Urząd Miasta na metr Inkubatora Przedsiębiorczości wydał blisko 5700zł, kiedy metr kwadratowy domu zastępcy prezydenta kosztuje 2600zł.
Poseł zarzucił również Jackowi Kuźniewiczowi niegospodarność w zarządzaniu pieniędzmi Urzędu Miasta.
- Inną ekonomią kieruje się pan Kuźniewicz jeżeli chodzi o jego prywatne pieniądze, a inna jak trwoni pieniądze mieszkańców Włocławka. Nic dziwnego, że tak mało się robi we Włocławku i niestarcza na wiele rzeczy. To nie jest ruszanie prywatnych spraw, są one naturalne, leżące na styku gospodarki i polityki sprawy - powiedział Łukasz Zbonikowski.
Dużą część podczas konferencji poświęcono wydatkom na prywatne przedszkole żony Krzysztofa Kukuckiego.
- Jeżeli ktoś wyciąga rękę po pieniądze publiczne, zawsze może liczyć się z tym, że będą zadawane pytania, jaka to jest kwota, jaka jest zasadność wydawać takie pieniądze na prywatne przedszkole z subwencji oświatowej. Żona Krzysztofa Kukuckiego musi się liczyć z faktem, że osoby publiczne będą się pytać o pieniądze na przedszkole - powiedział Łukasz Zbonikowski.
Poseł Łukasz Zbonikowski i radny Jarosław Chmielewski podczas poprzedniej konferencji powiedzieli, że żona radnego SLD otrzymuje na prowadzenie prywatnego przedszkola dofinansowanie w kwocie 250tys. zł. Z upływem czasu okazało się, że podana kwota nie była do końca właściwa. Winą za błędnie podaną kwotę poseł i radny zrzuca na panią skarbnik, która nie udzielała szczegółowych informacji.
- Pani Kukucka musi liczyć się z tym, że takie dane będą podawane. Gdyby ta informacja była transparentna i informacje takie byłyby nam podawane, to byśmy pokazali na poszczególne lata, jak ta kwestia wyglądała - powiedział Jarosław Chmielewski.