Kolejni kłusownicy schwytani nad Wisłą
Do trzech lat pozbawienia wolności grozi osobom, które w sposób nielegalny dokonują połowu ryb. Policjanci zatrzymali wczoraj trzech mężczyzn, którzy łapali ryby na tzw. "drachę".
Wczoraj po południu policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy nielegalnie łowili ryby metodą na tzw.drachę. Mundurowi zaobserwowali mężczyzn, którzy nad brzegiem Wisły przy ul.Toruńskiej łowili ryby. Zachodziło podejrzenie, że robią to na tzw.drachę.
Niestety okazało się to prawdą. Po zarzuceniu wędek zakończonych ostrym haczykiem w formie kotwiczki sprawcy wyciągali ryby, które zahaczyły się bokiem tułowia o haczyk. Niestety wiele ryb łowionych w ten sposób zostaje okaleczonych. Poza materialnymi to straty w przyrodzie w konsekwencji są spore.
Mundurowi zatrzymali mężczyzn, którzy złowione przez siebie ryby (certa, krąp) chowali do plecaka, do wiadra. Sprawcom, którzy dokonują połowu w ten właśnie sposób grozi do trzech lat pozbawienia wolności.
To kolejny przypadek kłusownictwa tą metodą na Wiśle. Poprzednim razem, tydzień temu, policjanci zabezpieczyli 32 kilogramy nielegalnie złowionych ryb (czytaj).