Obaj panowie wyszli z mieszkania, aby sprawdzić, co się dzieje. Na ich widok mężczyźni zainteresowani autami zaczęli uciekać. Jednego z nich prawie udało się złapać, ale jego kompan wyłonił się z ciemności i grożąc ojcu i synowi kazał wypuścić kumpla.

W tym samym czasie oficer dyżurny policji otrzymał anonimową informację z której wynikało, że ktoś włamuje się do samochodów. Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce, zatrzymali odjeżdżające auto. W samochodzie przebywały trzy osoby, dwóch mężczyzn i kobieta.  W środku funkcjonariusze znaleźli przedmioty mające związek z przestępstwem.29-letni  kierowca opla,  chcąc uniknąć konsekwencji zaproponował policjantom łapówkę w wysokości 200 złotych oraz ... sprzęt, który ukradli.

Cała trójka trafiła do policyjnego aresztu. Na tym jednak nie koniec. W trakcie przeszukania mieszkania 29-latka policjanci znaleźli blisko 4 g amfetaminy oraz inne radioodtwarzacze, które prawdopodobnie pochodzą z przestępstw.

Dziś sprawcy zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej. Włocławscy policjanci wnioskować będą o przedstawienie 29-latkowi zarzutu kradzieży z włamaniem, usiłowania wręczenia korzyści majątkowej oraz posiadania narkotyków. Za to przestępstwa sprawcy może grozić do 10 lat pozbawienia wolności. Z kolei drugi ze sprawców, 24-latek usłyszy zarzut zmuszania do określonego zachowania, za co może posiedzieć do 3 lat.