Dawny wiadukt Anwilu powoli znika
Trwa rozbiórka od dawana już zamkniętego wiaduktu nad ulicą Toruńską, przy wylocie z miasta w stronę Torunia. Nieużywany obiekt, posiadający uszkodzone podpory, stanowi zagrożenie dla ruchu na drodze krajowej nr 1.
Przeprawa nad drogą krajową nr 1 została wybudowana przed laty, aby ułatwić życie pracownikom włocławskich Zakładów Azotowych. Obiektu nigdy nie remontowano, w dodatku wielokrotnie był on przeszkodą na drodze różnych pojazdów, wskutek czego ma obecnie uszkodzone belki nośne.
Wiadukt od dawna jest zamknięty dla ruchu. Anwil SA bowiem zrzekł się bowiem budowli na rzecz miasta, zaś ratusz nie jest zainteresowany remontem wiaduktu, gdyż ta budowla nie jest potrzebna mieszkańcom, zaś koszty modernizacji byłyby ogromne.
O wykonanie tego zadania zabiegało sześć firm. W przetargu, rozstrzygniętym latem br. wyłoniono wykonawcę - firmę Trans - Sprzęt Mariusz Owsik z Płocka, który zaoferował najniższą cenę - 282,9 tys. zł.
Przedmiot zamówienia obejmuje: opracowanie projektu rozbiórki wiaduktu wraz z dojazdami oraz z wariantem zakładającym pozostawienie pojedynczych słupów w obydwu zewnętrznych podporach obiektu, celem późniejszego wykorzystania ich do mocowania banerów reklamowych, przeniesienie praw autorskich do dokumentacji, wykonanie robót rozbiórkowych zgodnie z opracowaną dokumentacją projektową, zagospodarowanie materiałów rozbiórkowych, w tym utylizację, uporządkowanie terenu po wykonaniu prac rozbiórkowych i zagospodarowanie nawiązujące do istniejącego w ciągu drogi krajowej nr 1, wykonanie obowiązków określonych w decyzji o zezwoleniu na wycinkę drzew i krzewów, sprawowanie nadzoru autorskiego nad prowadzonymi robotami. Konieczne będzie także uporządkowanie terenu po rozbiórce. Źródło: MZD