Kujawsko-Dobrzyński Uniwersytet  Trzeciego Wieku, działający przy WSHE zorganizował bardzo ciekawe spotkanie,  którego tematem były tradycje świąteczne i noworoczne w różnych krajach. Gośćmi, którzy opowiadali o zwyczajach kultywowanych w swojej ojczyźnie, byli koszykarze WTK Anwil – Seid Hajrić i Tony Weeden, germanistka Anetta Lewandowska i pochodząca z Bułgarii Ralitsa Ralcheva. Wigilia w Niemczech zupełnie nie przypomina polskiej. Podczas kolacji nie może zabraknąć ziemniaczanej sałatki, pieczonych kiełbasek, zasmażanej kapusty, przysmaków rybnych oraz grzanego wina. Niemcy nie dzielą się opłatkiem i nie zostawiają pustego nakrycia dla niespodziewanego gościa. Za to każdy, pod swoim talerzem znajduje pieniążek zapewniający dostatek na nadchodzący rok  – opowiadała Anetta Lewandowska. - Prawdziwe święta zaczynają się 25 grudnia, podczas których wszyscy śpiewają najbardziej znaną kolędę "Stille Nacht, Heilige Nacht!".

Święta w Stanach Zjednoczonych także zaczynają się w poranek Bożego Narodzenia. Co prawda amerykańscy katolicy 24 grudnia idą na pasterkę o godzinie 22.00, ale na, ale najważniejszym punktem świąt jest nocna wizyta Santa Claus, który przynosi prezenty. Rano dzieci cieszą się podarkami i idą z rodzicami do kościoła. Potem jest wspólny, rodzinny obiad, podczas którego nie może zabraknąć pieczonej  szynki lub indyka. A na drugi dzień – wracamy do pracy  mówi Tony Weeden.
A teraz posłuchacie, jak przebiegają święta w Bułgarii.  Ralitsa opowie także o zwyczajach noworocznych.


Przesympatyczna  Ralitsa, która mieszka we Włocławku z mężem, którego poznała na Alasce, oraz dzieckiem, przekazała nam także świąteczne życzenia.


Spotkanie zakończyło się wspólnym odśpiewaniem kolęd i pokazem makijażu sylwestrowego.