Trutka na szczury w mleku z Włocławka?
Dziesięć ton zanieczyszczonego prawdopodobnie trutką na gryzonie mleka w proszku trafiło na rynek. Jedynym dystrybutorem wyprodukowanej w Szczekocińskiej "Rokitniance" feralnej partii była włocławska firma "Janex".
Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska „Rokitnianka” wyprodukowała 20 lipca ubiegłego roku partię mleka w proszku o numerze 202, w której firma "Magnolia" z Lubska zauważyła niezidentyfikowaną substancję w postaci różowego granulatu.
Jedynym dystrybutorem tej partii była firma PPH "Janex" z Włocławka, która sprzedała 10 ton mleka do następujących odbiorców: Fabryka Wyrobów Cukiernicznych Jago (Bydgoszcz), Magnolia Sp. z o. o (Lubsko), Przedsiębiorstwo Produkcyjno – Handlowe Gran PiK (Brzozów), Zakład Produkcji Czekolady i Artykułów Cukierniczych Wiepol (Sierpc), Jaworski Tadeusz (Ełk), Wytwórnia Octu i Majonezu Ocetix (Grudziądz), Geomax Misztal – Stateczny Sp. J. (Opole Lubelskie).
16 stycznia w trakcie przeprowadzania wewnętrznych procedur kontrolnych, przed dopuszczeniem mleka do produkcji wykryliśmy zanieczyszczenie w oryginalnych opakowaniach mleka w proszku dostarczonych nam od producenta mleka, w konsekwencji czego wstrzymano całą produkcję i jeszcze tego samego dnia niezwłocznie zawiadomiliśmy o powyższym Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny (PPIS) w Żarach - mówi Jӧrg Stenger, prezes zarządu "Magnolii".
W tym samym dniu spółka podjęła decyzję o natychmiastowym wycofaniu od odbiorców produktów z feralnego proszku oraz o nie dopuszczeniu do sprzedaży tych produktów, do których zostało użyte mleko z zastrzeżonej partii.
Z dotychczas przekazanych przez organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej informacji wynika, że: Wytwórnia Octu i Majonezu Ocetix oraz Przedsiębiorstwo Produkcyjno – Handlowe Gran PiK nie wykorzystywały zakupionego mleka, a cały towar został zabezpieczony.
Natomiast Fabryka Wyrobów Cukiernicznych Jago, Zakład Pracy Chronionej, Jan Gogolewski wykorzystała mleko do produkcji wyrobów cukierniczych. Organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej są w trakcie ustalania szczegółowych informacji dotyczącej wyprodukowanego asortymentu.
18 stycznia śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Żarach. Postępowanie ma przejąć Prokuratura Rejonowa w Myszkowie na Śląsku, na której terenie znajduje się producent mleka.