Tysiące interwencji strażaków w całym kraju
W ciągu ostatnich dni strażacy odnotowali rekordową liczbę interwencji związanych z usuwaniem skutków nawałnic, które przeszły przez Polskę. Funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej oraz strażacy ochotnicy wyjeżdżali na interwencje ponad 3 tysiące razy.
Strażacy zabezpieczali budynki przed zalaniem, wypompowywali wodę oraz usuwali z dróg powalone przez silny wiatr drzewa. Najwięcej interwencji odnotowano w województwach: śląskim, małopolskim, dolnośląskim, mazowieckim oraz łódzkim.
W ciągu ostatniej doby najwięcej interwencji strażaków, bo aż 2 tys. 264 było związanych z wypompowywaniem wody z zalanych obiektów m.in.: z piwnic, garaży, posesji. W przypadku 528 interwencji funkcjonariusze monitorowali zagrożone podtopieniem obiekty oraz umacniali i patrolowali wały przeciwpowodziowe. Natomiast 193 interwencje dotyczyły usuwania połamanych drzew.
Strażacy najczęściej interweniowali na Śląsku (1005 interwencji), w Małopolsce (553 interwencje), na Dolnym Śląsku (297 interwencji), na Mazowszu (244 interwencje), w Łódzkiem (243 interwencje), na Podkarpaciu (190 interwencji), na Lubelszczyźnie (170 interwencji), wŚwiętokrzyskiem (151 interwencji)oraz na Opolszczyźnie (144 interwencje).
Od 3 czerwca w związku z nawałnicami strażacy interweniowali łącznie 13 tys. 754 razy.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnejpoinformował, że na dzisiaj (12 czerwca br.) wydano trzy ostrzeżenie hydrologiczne 2 stopnia dla województw: kujawsko-pomorskiego, małopolskiego i śląskiego. Stany alarmowe na rzekach są przekroczone w 71 punktach pomiarowych, a ostrzegawcze w 82 punktach pomiarowych.
Apelujemy, aby schronić się w najbliższym budynku, w przypadku gdy zostaniemy zaskoczeni przez burzę. Absolutnie nie należy szukać schronienia pod drzewami czy lekkimi konstrukcjami, takimi jak wiaty przystankowe. Jadąc samochodem podczas burzy, należy zjechać na pobocze lub na parking. Powinniśmy także unikać parkowania samochodów pod drzewami. Źródło: MSW