Poznaliśmy „jedynki” Mieszkańców Włocławka
Osoby, które jako pierwsze pojawią się na listach KWW „Mieszkańcy Włocławka”, reprezentują różne profesje i pokolenia, a łączy je jedno: wszyscy zapowiadają rzetelną pracę na rzecz miasta.
Najbardziej rozpoznawalnym kandydatem, zarówno na radnego i prezydenta miasta, jest Jacek Lebedziński, który otwiera listę w okręgu Duże Południe i Michelin. Prezes Włocławskiej Inicjatywy Gospodarczej ma 48 lat, jest żonaty i ma dwoje dzieci. Do 2011 roku prowadził działalność gospodarczą, którą zlikwidował, kiedy został asystentem Andrzeja Pałuckiego. Współpracy z prezydentem nie wspomina dobrze.
Miałem mnóstwo pomysłów związanych z miastem, ale nawet nie miałem kiedy ich przedstawić, bo w ciągu kilku miesięcy tylko dwa razy spotkałem się z Andrzejem Pałuckim mówił podczas spotkania z mediami.
Dzisiaj Lebiedziński pomaga żonie w powadzeniu działalności gospodarczej, ale przede wszystkim chce zmieniać Włocławek.
Gospodarzem miasta powinien być manager. Druga kadencja Andrzeja Pałuckiego to ciągła jazda w dół. Każdy głupiec potrafi wydawać pieniądze, ale nie każdy umie je do budżetu wprowadzić twierdzi prezes WIG i zdradza jeden ze swoich pomysłów: Chciałbym, aby wszelkie konkursy na stanowiska były transparentne, za zgodą zainteresowanych transmitowane lub nagrywane przez media. Żeby każdy z nas poznał, jakie rzeczywiste umiejętności mają kandydaci.
Drugą znaną jedynką jest Wojciech Prokopowicz, który wystartuje z okręgu Zazamcze. Ma 36 lat i od dawna jest zaangażowany w działalność Miejskiej Rady Pożytku Publicznego.
Funkcjonowanie miasta inaczej by wyglądało, gdyby część obowiązków prezydenta przejęły organizacje pozarządowe. Jako przedsiębiorca będę promować lokalny styl życia, by ci, którzy tutaj działają, mieli gwarancję bytu dla dobra swojego i mieszkańców mówił podczas autoprezentacji.
W okręgu Małe Południe listę otwiera Agnieszka Wawrzyniak. 41-letnia pedagog ma ukończone między innymi studia podyplomowe na wydziale prawa ekonomii zarządzania na Uniwersytecie Warszawskim. Jak sama mówi, ma ogromne doświadczenie w zarządzaniu, udziela się społecznie pomagając chociażby osobom niepełnosprawnym i starszym w rozwiązywaniu kłopotów prawnych.
Najmłodszym kandydatem „jedynką” jest Łukasz Durma. Student PWSZ wystartuje z okręgu Kazimierza Wielkiego/Zawiśle.
Moje poglądy są bardzo zbliżone do idei pana Lebiedzińskiego. Chcę, żeby Włocławek nie był skansenem dla ludzi, tylko żeby był miastem, gdzie ludzie młodzi będą zostawać, a nie emigrować. Sam jestem młody i chce tu zostać do końca życia deklaruje i zapowiada stworzenie na każdym osiedlu małych ośrodków kultury, w których działać będą młodzi.
Lebiedziński, zapytany z kim „Mieszkańcy Włocławka” stworzyliby ewentualną koalicję, odpowiada:
Z mądrymi. Z tymi, kto będzie realizował nasz program. Czyj program będzie nam najbliższy, tym podamy rękę zapowiedział.