Śledczy wstępnie ustalili, że rowerzysta został potrącony przez kierowcę samochodu, który odjechał z miejsca zdarzenia. Wezwany na miejsce lekarz pogotowia, pomimo szybko podjętej reanimacji stwierdził zgon 87-latka. Niespełna pół godziny później funkcjonariusze weszli na teren jednej z miejscowych posesji, gdzie, jak podejrzewali, znaleźli samochód biorący udział w zdarzeniu.

Funkcjonariusze zatrzymali do sprawy 52-letniego właściciela zabezpieczonej mazdy. Wiele wskazuje na to, że to on spowodował śmiertelny wypadek i uciekał z miejsca zdarzenia. Mężczyzna w chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Miał w organizmie ponad 1,7 promila alkoholu. Został zatrzymany w policyjnym areszcie. Kiedy wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany. Przyczynę i szczegółowe okoliczności tragicznego w skutkach wypadku wyjaśni prowadzone śledztwo.