Posłanka o zmianach w nowym roku szkolnym
Rok szkolny 2015/2016 przyniósł wiele istotnych zmian związanych nie tylko z procesem edukacji. Po raz pierwszy obowiązkowo do szkół powędrowały sześciolatki, nie będzie rocznych zwolnień w wychowania fizycznego, a ze sklepików szkolnych zniknęło niezdrowe jedzenie. O najistotniejszych zmianach rozmawiamy z poseł Domicelą Kopaczewską.
Redakcja: Nowy rok szkolny przyniósł wiele zmian zarówno dla uczniów, jak i dla nauczycieli.
D.K.: Wyjaśnijmy sobie, że zmiany w nowym roku szkolnym mają charakter ewolucyjny, a nie rewolucyjny. Edukacja dość miała zmian rewolucyjnych. Rok 2015/2016 to rok otwartej szkoły na lokalne środowisko, rodziców a przede wszystkim na potrzeby dzieci.
Red: Pani poseł, najbardziej znaną zmianą w tym roku szkolnym jest chyba sprawa sklepików szkolnych, z których zniknęło niezdrowe jedzenie, a pojawiły się owoce, warzywa i kanapki.
D.K.: Bardzo dobrze, że od tego zaczniemy rozmowę, ponieważ jest to bardzo ważna zmiana w edukacji zdrowotnej. Wdrożenie zmian, to nie tylko sprawy prawne, to przede wszystkim edukacja od przedszkola i edukacja całych rodzin: to nie jest tylko kwestia "co zjem", ale także, jakie to będzie miało konsekwencje dla mojego rozwoju i zdrowia. Problem niezdrowego jedzenia dostępnego w sklepikach w wielu polskich szkołach zlikwidowano już wcześniej, a ustawa pomoże szybciej wprowadzić zmiany w pozostałych placówkach edukacyjnych.
Red: Troska o zdrowie dzieci łączy się niejako ze zmianą zasad wypisywania zwolnień z wychowania fizycznego. Inaczej będą oceniane osiągnięcia sportowe dzieci, a także te artystyczne.
D.K.: Zdrowe odżywianie nierozerwalnie wiąże się także z aktywnością fizyczną. Dzieci będą mogły być zwalniane z określonych ćwiczeń, a nie ze wszystkich zajęć wychowania fizycznego. Jeśli nie mogą wykonać pewnych zadań, na pewno poradzą sobie z innymi. Jeśli chodzi o stopnie, to będzie oceniany wkład pracy dziecka, a nie tylko jego zdolności i sprawność.
Red: Systematycznie wrasta ilość uczniów, którzy mogą korzystać z darmowych podręczników.
D.K.: Kontynuujemy tę akcję, którą zainicjowaliśmy w ubiegłym roku szkolnym. Darmowe podręczniki otrzymują obecnie uczniowie I, II i IV klas szkół podstawowych oraz I klasy gimnazjum. Jeśli są rodziny, które mają dzieci w tych waśnie oddziałach, to oszczędzają od 200-400 złotych. Do roku 2017 wszystkie dzieci w szkołach podstawowych i gimnazjach będą miały bezpłatne podręczniki. W tym roku miasto Włocławek otrzymało około 700 tysięcy złotych a powiat około 600 tys. zł na zakup podręczników dla uczniów klasy IV "podstawówki" i I gimnazjum. Pozostałe dzieci otrzymują książki od państwa.
Red: W tym roku szkolnym po raz pierwszy obowiązkowo poszły do klas I dzieci sześcioletnie. Jednak spora ilość rodziców stara się o odroczenie obowiązku szkolnego przez poradnie pedagogiczno-psychologiczne.
D.K. Czy ktoś kiedyś poddawał w wątpliwość, że nie wszystkie siedmiolatki są przygotowane, aby pójść do szkoły? Nie. Utarło się, że rozpoczynają naukę i koniec. Wiadomo, że wśród sześciolatków są dzieci, które rzeczywiście nie powinny jeszcze być uczniami. Rodzice mają prawo skorzystać z możliwości odroczenia tego obowiązku. Ale większość sześciolatków, jak oceniają specjaliści, z powodzeniem może iść do szkoły.
Red: Kilka tygodni temu Rada Ministrów przyjęła uchwałę w sprawie programu "Bezpieczna +". Program "Bezpieczna i przyjazna szkoła" nie sprawdza się?
D.K.: Niestety, trzeba przyznać, że efekty tego programu nie są do końca satysfakcjonujące. Stąd kolejne działania, aby zapewnić dzieciom nie tylko bezpieczeństwo fizyczne, ale także chronić je chociażby przed cyberprzemocą. Problem agresji jest w każdej placówce, tylko przez lata nikt o tym nie mówił. Szkoła ma być miejscem, gdzie dzieciaki będą mogły w sposób kontrolowany wyładować rozpierającą je energię poprzez udział w dodatkowych zajęciach. Z doskonałym pomysłem "Ogniki" wyszły Ochotnicze Straże Pożarne, które organizują młodym ludziom atrakcyjne zajęcia. I tak właśnie powinno być, żeby dzieci i młodzież nie miały czasu na nudę i na jakieś dziwne pomysły, które nie zawsze dobrze się kończą.
Red: Podczas różnych spotkań wielokrotnie pani mówiła o konieczności rozwoju szkolnictwa zawodowego.
D.K. W tym roku wprowadzamy cztery nowe zawody w technikach. Może nie do końca sprawdzą się one w przypadku Włocławka i okolic, ale już nowe zawody w szkołach zawodowych: mechanik motocyklowy i przetwórca ryb, powinny cieszyć się popularnością. Przy projektach kolejnych podstaw programowych, będą przede wszystkim brane pod uwagę potrzeby pracodawców. I kolejna rzecz: praktyczna nauka zawodu będzie się odbywała u pracodawców. W ramach środków unijnych zarówno pracodawca jak i uczeń otrzymają rekompensatę finansową.
Red: Zmiany weszły także do placówek przedszkolnych.
D.K.: W tym roku dzieci pięcioletnie, objęte obowiązkową edukacją, będą się uczyć jednego języka za darmo. Natomiast wszystkie czterolatki mają prawo do opieki przedszkolnej. W przyszłym roku miejsce w przedszkolu powinny mieć zagwarantowane dzieci trzyletnie.
Red: Dziękujemy za rozmowę.