W trakcie V posiedzenia Sejmu RP poseł Joanna Borowiak (PiS) wraz z posłami Łukaszem Schreiberem i Markiem Matuszewskim złożyli zapytanie w sprawie budowy obwodnicy Brześcia Kujawskiego skierowane do Ministra Infrastruktury i Budownictwa. Joanna Borowiak  przekazała także pismo podpisane  przez siebie, senatora Józefa Łyczaka i radnego sejmiku województwa kujawsko- pomorskiego Wojciecha Jaranowskiego. Jak informuje posłanka, podsekretarz stanu Jerzy Szmit wyraził chęć spotkania z władzami Brześcia, powiatu i województwa.

O konieczności budowy obwodnicy wraz z łącznikiem do węzła autostradowego Pikutkowa z Włocławkiem mówił także poseł Łukasz Zbonikowski (PiS). W oświadczeniu i interpelacji przypomniał, że władze miasta i powiatu od dawna prowadzą batalię o tę inwestycję.

Jedynym racjonalnym rozwiązaniem jest całościowe potraktowanie tej inwestycji drogowej i przy jednym wysiłku inwestycyjnym wybudowanie zarówno odcinka łączącego autostradę z ponad stutysięcznym Włocławkiem, Brześciem Kujawskim i strefą ekonomiczną, jaka pod Brześciem powstała, jak i obwodnicy, która wyprowadzi skumulowany i zwiększony ruch poza to historyczne miasto. Za realizacją tego zadania przemawiają również względy finansowe, bowiem całkowity, to według szacunków Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz samorządu brzeskiego zaledwie 120 mln zł. Realizacja tej inwestycji skutkowałaby nie tylko odciążeniem wąskich ulic miasta, ale stałaby się także szansą na przyspieszenie rozwoju całego regionu włocławskiego poprzez dynamizację Brzeskiej Strefy Rozwoju Gospodarczego - dzięki odpowiedniemu skomunikowaniu znacznie zwiększyłoby się prawdopodobieństwo pozyskania nowych inwestorów oraz miejsc pracy, co jest kwestią szczególnie ważną w regionie borykającym się z bardzo wysokim bezrobociem - czytamy w interpelacji posła.