Okradła staruszkę podając się za lekarkę
Włocławscy policjanci poszukują sprawczyni oszustwa dokonanego na szkodę starszej pani przez kobietę, która podała się za lekarza. 82-latka, która zaufała nieznajomej osobie, straciła znaczną kwotę pieniędzy. Policjanci po raz kolejny apelują o zachowanie uwagi i rozsądku w kontaktach z przypadkowo poznanymi osobami.
Do zdarzenia doszło w jednym z bloków przy ulicy Kaliskiej. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że 82-letnia kobieta wracając z zakupami do domu, została zaczepiona przy windzie przez nieznajomą kobietę, która zaoferowała jej swoją pomoc. Nieznajoma wniosła torbę do mieszkania. „Przy okazji” przedstawiła się jako lekarka, która mogłaby zdiagnozować stan zdrowia starszej pani. Zaczęła oglądać dłonie, inne części ciała 82-latki. W tak zwanym międzyczasie stwierdziła, że do mieszkania przyjdzie jeszcze jej kierownik. I rzeczywiście, po chwili do mieszkania wszedł nieznajomy mężczyzna.
Najprawdopodobniej w czasie trwającego „badania” nieznajomy zainteresował się pozostałą częścią mieszkania. Kiedy po chwili nieznajomi opuścili mieszkanie, starsza pani, wiedziona niestety już nieco spóźnioną intuicją, sprawdziła zawartość szafy, w której znajdowały się oszczędności jej życia. Niestety po pieniądzach pozostała już tylko pusta koperta. O całym zajściu poszkodowana powiadomiła policję. Mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawców.
Policjanci apelują po raz kolejny, by starać się zachować zasadę ograniczonego zaufania szczególnie w stosunku do nieznajomych, nie dać się skusić intratnym ofertom handlowym, darmowo prowadzonym badaniom lekarskim, rozpoznaniem w możliwościach dofinansowania do leczenia czy też zakupu leków.