W sobotni wieczór dyżurny włocławskich mundurowych otrzymał  zgłoszenie od mężczyzny, o kradzieży na jego szkodę roweru i uderzeniu go przez sprawców. 27-latek podjechał rowerem do sklepu przy ul. Chopina. Tam został zaczepiony przez dwóch młodych mężczyzn, którzy zażądali od niego pieniędzy. Kiedy ten stwierdził, że nie ma, wszedł do sklepu pozostawiając rower obok. Po chwili, po wyjściu okazało się, że roweru nie ma. Mężczyzna zauważył, że znajduje się on w rękach dwóch nieznajomych, którzy chcieli pieniądze. Kiedy zwrócił się do nich z prośbą o oddanie roweru, jeden z nich uderzył go pięścią w twarz i obaj sprawcy odeszli wraz z jednośladem.

O zdarzeniu poszkodowany powiadomił policjantów. Mundurowi mając wiedzę co do rysopisu sprawców jak i kierunku, w którym odeszli ruszyli w ich poszukiwaniu. Kilka minut później, parę ulic dalej policjanci zatrzymali sprawców. Okazali się nimi dwaj 19-latkowie. Obaj byli pijani, jeden z nich miał ponad 2,6 promila, drugi natomiast ponad 1,7.

Rower wrócił już do właściciela. Sprawcy usłyszeli już zarzut dokonania kradzieży rozbójniczej, za co grozić im może do 10 lat pozbawienia wolności. Dziś obaj zostaną doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej we Włocławku z wnioskiem o zastosowanie aresztu.