Komendant strażników miejskich o realizacji zadań i planach
Wkrótce minie rok, od kiedy Bogdan Mielniczek objął stanowisko komendanta Straży Miejskiej we Włocławku. Podczas spotkania z mediami mówił między innymi o zadaniach, które udało mu się zrealizować i o planach na przyszłość. Zapewnił też, że zdecydowanie poprawiła się atmosfera wśród municypalnych.
Na początku listopada zeszłego roku Bogdan Mielniczek, emerytowany żołnierz zawodowy, wygrał konkurs na stanowisko komendanta Straży Miejskiej we Włocławku. Obejmował tę funkcję w trudnym okresie, bo w środowisko municypalnych panował wewnętrzny konflikt. Dziś po niesnaskach nie ma już śladu, co Mielniczek uważa za sukces. Podobnie jak fakt, że mieszkańcy częściej proszą o interwencje funkcjonariuszy straży niż policjantów. A to znak, że wzrasta zaufanie do municypalnych.
Kolejna pozytywna zmiana to przeprowadzenie reorganizację kadrowej, w wyniku której zlikwidowane zostały stanowiska kierownicze i strażnicy mogli realizować swoje obowiązki w terenie.
Dziś mogę powiedzieć, że straż miejska jest profesjonalna, pracuje na dużych obrotach i z dużym zaangażowaniem. Oczywiście są potknięcia, ale statystyki pokazują, że jest coraz lepiej – mówił Bogdan Mielniczek w trakcie spotkania z mediami.
A jakie są największe problemy? Z punktu widzenia ładu i bezpieczeństwa – alkohol i wszystko to, co jest następcze. Nie brakuje więc interwencji wobec osób pijanych, a są one czasochłonne.
Na pewno potrzebna jest izba wytrzeźwień, obojętnie, w jakiej formie by była. Pan prezydent wie o tym, ale wszystko rozbija się o pieniądze i sposób finansowania takiej placówki – wyjaśniał komendant.
Następny problem to zbyt mała ilość miejsc do parkowania samochodów. Wiosną został powołany patrol drogowy, który rozpoczął pracę od sprawdzenia, czy oznakowania są prawidłowe. Z coraz większą bezwzględnością strażnicy egzekwują obowiązek przestrzegania przepisów prawa o ruchu drogowym, podobnie jest w przypadku osób, które są pijane i zakłócają ład publiczny.
Wydałem polecenie, aby strażnicy przestali w tych dwóch obszarach pouczać, tylko dawali bardziej drastyczne kary – mówił B. Mielniczek.
W przyszłym roku straż utworzy dwa dodatkowe patrole: ekologiczny i interwencyjny. Ten pierwszy podejmowałby działania związane chociażby z łapaniem dzikich zwierząt stanowiących zagrożenie dla ruchu, ich przewożeniem i zabezpieczeniem. Z kolei patrol interwencyjny natychmiast wyruszałby na akcję tuz po zgłoszeniu problemu.