Dzięki czujce tlenku węgla nie doszło do tragedii
Czujka tlenku węgla zamontowana w jednym z mieszkań przy ulicy Wysokiej zaalarmowała lokatorów, że w pomieszczeniu znajduje się czad. Mieszkańcy przewietrzyli lokal i zawiadomili straż pożarną. Przyczyną wystąpienia tlenku węgla była wada pieca kaflowego.
Na szczęście do tragedii nie doszło, bo lokatorzy jednego z mieszkań przy ulicy Wysokiej mieli zamontowaną czujkę tlenku węgla.
Pokojowe urządzenie pomiarowe na wyświetlaczu wskazywało 80 ppm. Lokatorzy otworzyli okna i przewietrzyli mieszkanie. Działania straży polegały na ewakuacji dwójki dorosłych i jednego dziecka na klatkę schodową. Po sprawdzeniu toksymetrem w przewietrzonym mieszkaniu. odczyt wskazał 18 ppm – informuje st. kpt. Mariusz Bladoszewski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Włocławku.
Co prawda stężenie tlenku węgla było niewielkie, ale strażacy wezwali Zespół Ratownictwa Medycznego, który przebadał czternastomiesięcznego maluszka i zlecił kolejne badania w szpitalu.
Podczas dalszych kontroli pozostałych mieszkań na zawartość tlenku węgla stwierdzono, że w sąsiednim lokalu również utrzymuje się niewielkie stężenie tlenku węgla. Mieszkanie to również przewietrzono. Lokatorom w obu mieszkaniach zakazano dalszego użytkowania pieców kaflowych jak i przewodów kominowych bez wcześniejszego przeglądu i konserwacji.