Wśród naszych radnych zdecydowanie jest więcej mężczyzn
Mandaty radnych wszystkich szczebli sprawuje w Kujawsko-Pomorskiem ponad 2,5 osób, w większości mężczyzn w średnim wieku. Mamy najlepiej w kraju wykształconych wójtów, burmistrzów i prezydentów miast – wynika z tegorocznego badania Głównego Urzędu Statystycznego.
Radni miast, gmin, powiatów i sejmiku województwa to łącznie 2 646 osób, w większości mężczyzn (ponad 70 proc.). Panie dają się wybierać w wyborach samorządowych zdecydowanie rzadziej, przy czym częściej do rad gmin (29 proc.) niż do sejmiku (15 proc.).
Wiekowo dominują osoby w średnim wieku – blisko 60 proc. radnych ma między 40 a 59 lat. Radni i radne po sześćdziesiątce stanowią ponad 20 proc, rajcy mniej niż trzydziestoletni tylko 3 proc.
Z analiz wykonywanych profesji wynika, że najliczniejszą grupę (30 proc.) stanowią osoby związane z produkcją żywności i gospodarką leśną. Na drugim miejscu znaleźli się specjaliści (24 proc.).
91 proc. wójtów, burmistrzów i prezydentów miast legitymuje się wyższym wykształceniem, przy czym najlepiej pod tym względem jest właśnie naszym województwie (97 proc.) oraz w Warmińsko-Mazurskiem (94 proc.), a najsłabiej w regionach podlaskim i świętokrzyskim (86 proc.). Dyplom wyższej uczelni posiada 40 proc. radnych gmin, ale są i takie, gdzie wskaźnik ten wynosi 100 proc. (Podkowa Leśna, Przemyśl, Poznań i Sopot). W Kujawsko-Pomorskiem najlepiej pod tym względem wypada Bydgoszcz (93,5 proc.).
W naszej włocławskiej Radzie Miasta, wśród 25 radnych, jest tylko 5 kobiet: trzy z nich – Ewa Szczepańska, Katarzyna Zarębska i Agnieszka Chmielewska z klubu PO, Mariola Gawłowska z PiS i Olga Krut-Horonziak, która jest radną niezależną. Żadnej reprezentantki wśród rajców nie ma klub SLD.