W piątek w godzinach wieczornych policjanci z Włocławka otrzymali informację o kierującym pojazdem ciężarowym iveco, który jadąc ulicą Toruńską chciał wjechać na teren firmy. Pracownicy ochrony wyczuli od kierowcy woń alkoholu i wezwali mundurowych. Przeprowadzone badanie trzeźwości potwierdziło, że 54-letni kierujący miał prawie 0,9 promila alkoholu w organizmie.

W sobotę policjanci zatrzymali 4 nietrzeźwych kierujących. Pierwsza interwencja mundurowych miała miejsce w godzinach rannych w Baruchowie, gdzie patrol ruchu drogowego, podczas kontroli pojazdu fiat sprawdził stan trzeźwości kierującego. Okazało się, że 62-latek prowadził mając prawie 1,4 promila alkoholu. Drugi przypadek nieodpowiedzialnego prowadzącego pojazd miał miejsce na drodze K-91 z Włocławka do Kowala. Z relacji zgłaszającego wynikało, że uniemożliwił on dalszą jazdę kierującemu fiatem, który wykonywał dziwne manewry na drodze. Po dotarciu mundurowi sprawdzili stan trzeźwości 31-latka. Badanie dało wynik ponad 2,6 promila alkoholu.

Trzecie zdarzenie miało miejsce w godzinach wieczornych w Lubrańcu, gdzie doszło do zdarzenia drogowego pomiędzy motorowerem i pojazdem marki daewoo. Na miejscu policjanci ustalili, że podczas wykonywania manewru skrętu w lewo przez 30-letniego kierującego doszło do zderzenia z jadącym z naprzeciwka daewoo kierowanym przez 22-latka. Kierujący motorowerem z obrażeniami trafił do szpitala, gdzie sprawdzono jego stan trzeźwości z wynikiem ponad 2,3 promila alkoholu.

Do ostatniego zatrzymania doszło w miejscowości Falborz, gdzie policjanci z Brześcia Kujawskiego uniemożliwili dalszą jazdę 50-latkowi na motorowerze. Przeprowadzona badanie trzeźwości wykazało u kierującego ponad 1,6 promila alkoholu.

Wszyscy zatrzymani przez policjantów kierujący na „podwójnym gazie” za swoje nieodpowiedzialne zachowanie i kierowanie w stanie nietrzeźwości odpowiedzą przed sądem. Grozi im do 2 lat pozbawienia wolności. Natomiast sprawcy wypadku może grozić kara do 4,5 roku pozbawienia wolności.