Komitet „Postaw na Włocławek” wyruszył po zwycięstwo
Wczoraj odbyła się konwencja wyborcza komitetu „Postaw na Włocławek”, podczas której zaprezentowano program wyborczy oraz kandydatów do Rady Miasta. Jacek Kuźniewicz zdradził, również powody dla których zdecydował się kandydować.
Podczas poniedziałkowej konwencji wyborczej komitetu „Postaw na Włocławek” kandydat na prezydenta miasta Jacek Kuźniewicz, powiedział co skłoniło go do startu w wyborach oraz przedstawił główne założenia swojego programu.
Obecna władza zawiodła na każdej linii, w każdym obszarze życia naszego pięknego Włocławka. Przyznam się do błędu, cztery lata temu poparłem obecnego prezydenta w nadziei na to, że dokona zmian w naszym mieście, których wszyscy oczekiwaliśmy. Co dostaliśmy w zamian? Puste obietnice, niezrealizowane projekty i ciągłe, piękne uśmiechy. Włocławek stanął w miejscu, a na to nie może być naszej zgody. Dlatego zdecydowałem się kandydować – mówił Jacek Kuźniewicz
Kandydat na prezydenta, mówił o swoich dokonaniach w samorządzie oraz o pozyskanych środkach dla miasta z dotacji unijnych. Lider komitetu „Postaw na Włocławek” powiedział, że nie można dać zgody na marnowanie potencjału miasta proponując realny, skuteczny i konkretny program dla jego rozwoju.
Kiedy pracowałem dla Włocławka udało nam się pozyskać 350 milionów złotych z dotacji unijnych dla budżetu miasta, obecny prezydent pozyskał siedemdziesiąt kilka. Teraz nie dzieje się nic - dodał lider komitetu Postaw na Włocławek
Jak mówił Jacek Kuźniewicz, Komitet Wyborczy Wyborców „Postaw na Włocławek” proponuje realny program dla miasta, który koncentruje się na trzech obszarach, mieszkańcach, gospodarce i bezpieczeństwie. Jedna z propozycji dotyczy Śródmieścia i skupia się w rejonie ulicy Tumskiej i Łęgskiej, na której mają powstać mieszkania (więcej tutaj). Komitet „Postaw na Włocławek” proponuje, również przedłużenie bulwarów do ulicy Barskiej.
Musimy dokończyć, to co zostało zaprzepaszczone przez obecną władzę, wszystko było gotowe, były pieniądze, ale nie zrobiono nic. W tej kadencji, co jest ewenementem nie powstał nawet 1 m² mieszkania gminnego, a czeka na nie 800 osób. Miasto jest od zaspokajania podstawowych potrzeb mieszkańców i realizować swoje zadania – powiedział Jacek Kuźniewicz
Kandydat na prezydenta deklarował przebudowę starego dworca na nowoczesne centrum komunikacyjne łączące transport kolejowy, samochodowy i komunikację miejską. Kolejną propozycją jest budowa alternatywnej drogi dojazdowej na osiedlu Michelin oraz przebudowa ronda Falbanka, które ze względu na ruch autostradowy wymaga modernizacji.
Pozytywne zmiany mają nastąpić, także na Zazamczu w planach komitetu „Postaw na Włocławek” jest między innymi przebudowa ulicy Energetyków, budowa tunelu pod torami, montaż ekranów akustycznych wzdłuż torowiska oraz modernizacja starego dworca. Jacek Kuźniewicz wspomniał, również o całorocznych kawiarenkach na bulwarach, przebudowie ulicy Kilińskiego, P.O.W i Kościuszki.
Podczas konwencji Jacek Kuźniewicz poinformował, że jeśli zostanie prezydentem miasta, pierwszą wiceprezydent będzie Agnieszka Sierakowska-Wojciechowska, z którą wiele lat współpracował w samorządzie. Jak mówił lider jest ona specem od trudnych spraw, a podczas wspólnych działań udało im się wiele zrealizować.