Zamaskowani weszli do domu, zabrali konsolę i telefon
W jednej z miejscowości gminy Dobrzyń nad Wisłą doszło do zuchwałego napadu na dom, w którym przebywała rodzina. Napastnicy zabrali telefon i konsolę do gier. Łącznię było ich czworo - dwóch z nich okazało się recydywistami.
Rodzice kupili dzieciom na święta konsolę do gier. Niestety radość z prezentu nie trwała długo, bo 9 stycznia po 23.00 do ich domu weszło dwóch zamaskowanych mężczyzn. Od razu zażądali wydania telefonu, a gdy zobaczyli konsolę postanowili ją także zabrać. Zbudzeni ze snu rodzice dzieci próbowali interweniować, ale zostali szybko pokonani przez napastników.
Dzięki współpracy lipnowskich mundurowych z funkcjonariuszami komendy wojewódzkiej ustalili, że czynu tego mogło dokonać więcej sprawców. Policjanci zatrzymali do sprawy 22-letnią mieszkankę gminy Skępe i 24-letniego mieszkańca gmijny Wielgie. Pozostało jeszcze dwóch wytypowanych sprawców. Jeden z nich 24-letni mieszkaniec Lipna został zatrzymany na terenie miasta, a ostatniego z napastników, 31-letniego mieszkańca Lipna, zatrzymali bydgoscy antyterroryści tego samego dnia wieczorem, gdy policjanci ustalili miejsce jego pobytu.
Wczoraj kobieta została zwolniona po przesłuchaniu w charakterze świadka, a trzej mężczyźni usłyszeli zarzuty. Dwóch mieszkańców Lipna, 31 i 24-latka, sąd aresztował tymczasowo na 3 miesiące pod zarzutem rozboju. Za to przestępstwo grozi im od 3 do 12 lat więzienia. Obaj jednak działali w warunkach recydywy i muszą się liczyć z zaostrzonym wyrokiem. Trzeci, 24-letni mieszkaniec gminy Wielgie, który, jak wynika z ustaleń, podwiózł sprawców na miejsce rozboju, usłyszał zarzut pomocnictwa. Sąd objął go dozorem i zobowiązał do poręczenia majątkowego.