W święta zabraknie lekarzy? Część złożyła wypowiedzenia
Dzisiaj przedstawiciele struktur Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali konferencję prasową, dotyczącą sytuacji szpitala oraz wypowiedzeń złożonych przez lekarzy nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej we Włocławku.
Od pierwszego kwietnia na pół roku została zawieszona działalność oddziału chirurgii dziecięcej we włocławskim szpitalu. Przyczyną takiego działania jest brak specjalistów. Młodzi pacjenci będą leczeni w oparciu o SOR i oddział pediatrii, jednak dzieci wymagające specjalistycznej pomocy i dłuższej hospitalizacji opiekę otrzymają dopiero w Bydgoszczy, Toruniu, Płocku lub Łodzi. Wczoraj opinie publiczną obiegła informacja, że lekarze nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej we Włocławku złożyli wypowiedzenia. Dyrektor Marek Bruzdowicz potwierdził informację, jednak uspokaja, że nie będzie to miało konsekwencji dla pacjentów.
Wczoraj część lekarzy złożyła rezygnacje. W związku z tym sytuacja jest dość trudna, jednak jesteśmy w stanie nad tym zapanować tak, aby po pierwszym maja opieka była nadal sprawowana i włocławianie czuli się bezpiecznie. Będziemy działali tak, aby zapewnić dalsze sprawne funkcjonowanie opieki medycznej – mówił dyrektor włocławskiego Szpitala Marek Bruzdowicz
Przewodniczący Klubu Radnych PiS Janusz Dębczyński oraz wiceprzewodniczący sejmiku kujawsko- pomorskiego Wojciech Jaranowski, podczas dzisiejszej konferencji prasowej odnieśli się do sytuacji włocławskiego szpitala oraz wypowiedzeń złożonych przez lekarzy nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.
Dzisiaj na jednym z portali społecznościowych wyczytaliśmy, że wszyscy lekarze całodobowej opieki świątecznej i nocnej złożyli wypowiedzenia na ręce dyrektora szpitala Marka Bruzdowicza, a powodem ma być zła organizacja i zarządzanie szpitalem. My od lat domagaliśmy się, aby zarząd województwa zmienił dyrekcję tego szpitala. Mieliśmy wiele zastrzeżeń na przestrzeni ostatnich lat zarządzania szpitalem. Zarząd jednak popiera dyrektora w działaniach - powiedział Wojciech Jaranowski
Wiceprzewodniczący sejmiku apelował dziś do marszałka, aby zajął się pilnie problemem włocławskiego szpitala. Przedstawiciele PiS zaproponowali, aby w sprawę zaangażować, także wojewodę kujawsko-pomorskiego i NFZ, który pomógłby w znalezieniu specjalistów. Wojciech Jaranowski mówił również, że od wielu lat postuluje, by włocławska lecznica stała się szpitalem klinicznym, pod patronatem Collegium Medicum UMK, co mogłoby poprawić sytuację szpitala i uzupełnić kadrowe braki.