W sobotnie popołudnie policjanci „drogówki” zostali wezwani do miejscowości Skrzynki, gdzie miało dojść do zdarzenia drogowego. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kierująca dacią 63-letnia mieszkanka Łodzi nie dostosowała prędkości do warunków ruchu i uderzyła w znak drogowy. Kobieta miała prawie 2 promile alkoholu w organizmie i w ogóle nie posiadała uprawnień do kierowania. Za popełnione przewinienia odpowie przed sądem.
Kilka godzin później funkcjonariusze z Posterunku Policji w Lubrańcu zatrzymali w miejscowości Chotel kierującego volkswagenem. Badanie stanu trzeźwości siedzącego „za kółkiem” 38-latka wykazało, że miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna nie posiadał przy sobie dokumentu prawa jazdy, za co został ukarany mandatem. Ze swojego postępowania wkrótce będzie się tłumaczył przed sądem.
Z kolei tuż po północy jeden z patroli został skierowany do miejscowości Świerna, gdzie doszło do zdarzenia z udziałem motorowerzysty. Funkcjonariusze ustalili, że kierujący Junakiem 54-latek stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego wjechał do rowu. Mieszkaniec kutnowskiego miał ponad promil alkoholu w organizmie. O jego losie zadecyduje sąd.
W niedzielne popołudnie mundurowi pełniący służbę w rejonie autostrady A-1 w miejscowości Brzezie zatrzymali do kontroli opla. Badanie stanu trzeźwości 36-latka wykazało, że miał ponad promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo mieszkaniec powiatu radziejowskiego posiadał zakaz kierowania pojazdami. Za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Inny z włocławskich patroli, pełniący w niedzielę służbę w Chodczu, zatrzymał do kontroli kierującego fiatem 26-latka. Mężczyzna miał prawie promil alkoholu w organizmie. Mieszkaniec powiatu włocławskiego stracił prawo jazdy i wkrótce stanie przed sądem.
Z kolei dzisiejszej nocy dyżurny włocławskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie, że na ul. Planty auto miało uderzyć w ogrodzenie. Na miejscu funkcjonariusze wstępnie ustalili, że kierująca bmw 22-latka nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze i uderzyła w pobliskie ogrodzenie, uszkadzając skrzynkę gazową. Kobieta przyznała się do spowodowania zdarzenia przybyłym na miejsce funkcjonariuszom Straży Miejskiej, od których następnie została przejęta. Podczas wykonywania czynności służbowych mundurowi wyczuli od mieszkanki Włocławka woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że miała prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo kobieta nie posiadała uprawnień do kierowania. Wkrótce za swoje czyny odpowie przed sądem.
Wszyscy, którzy zdecydowali się usiąść „za kółko” w stanie nietrzeźwości, muszą liczyć się z wysoką grzywną, zakazem prowadzenia pojazdów i karą pozbawienia wolności do lat 2. Za spowodowanie kolizji bądź innych wykroczeń czeka ich dodatkowa kara finansowa, natomiast za złamanie sądowego zakazu nawet do 5 lat za kratami.