Tegoroczny świąteczny budżet jest jedynie o 57 zł wyższy niż w roku 2021, kiedy to deklarowaliśmy średnie wydatki na poziomie 478 zł. Zniesienie ograniczeń związanych z pandemią sprawia, że powoli staramy się wracać do normalnego życia, w tym tradycyjnych, świątecznych spotkań z rodziną. Biorąc pod uwagę wzrost cen produktów spożywczych, Polacy w tym roku muszą się jednak nastawić na wyższe wielkanocne wydatki lub nieco mniejsze zakupy – tłumaczy Katarzyna Gaweł z rankomat.pl.

 
Biorąc pod uwagę aktualne ceny w sklepach, wydatki na wielkanocne potrawy i tradycyjną “święconkę” dla trzyosobowej rodziny mogą zamknąć się już w kwocie niespełna 120 zł. Jeśli nie chcemy obchodzić skromnych świąt, to osobiste przygotowanie potraw czy zakupy dla większej liczby osób będą oczywiście wiązały się z większymi kosztami. Analizując aktualne oferty sklepów oraz oferowane w nich promocje na produkty świąteczne, Polacy nie powinni mieć jednak problemów, aby zmieścić się w zadeklarowanym przez siebie budżecie (535 zł) i w razie potrzeby zmniejszyć wydatki bez konieczności rezygnacji z tradycyjnych wielkanocnych potraw.