Zdemolował stację paliw
Szaleniec usiłował skraść samochód, gdy mu się to nie udało uszkodził go, zdemolował wnętrze stacji paliw oraz policyjny radiowóz.
W sobotę około godziny 10:00, dyżurny radziejowskiej komendy odebrał telefoniczna informacje od obsługi stacji paliw przy ulicy Komunalnej o mężczyźnie, który zaatakował jednego z klientów tankujących paliwo, w celu zaboru wartego 15 tysięcy złotych Audi. 19- właściciel mimo otrzymanych razów, uchronił pojazd przez kradzieżą, ale nie przed uszkodzeniem, których dokonał napastnik. Mężczyzna wbiegł do wnętrza stacji siejąc spustoszenie i powodując zniszczenia.
Do czasu pojawienia się patrolu mundurowych, którzy go obezwładnili i zatrzymali, wymachując nogami, uderzając rękoma i głową porozrzucał towar z półek oraz zniszczył ekspres do kawy. W czasie konwojowania natomiast, uszkodził wyposażenia policyjnego auta. Nie mogąc zapanować nad szaleńcem, niezbędna okazała się pomoc załogi karetki pogotowia.
Mimo, że od zatrzymanego 26-letniego włocławianina, nie było czuć alkoholu, był on nadmiernie pobudzony i agresywny. Nie reagował na żadne wydawane mu polecenia, co powodowało mimo podania mu zastrzyku uspokajającego przez lekarza do założenia mu kaftana bezpieczeństwa. Wszystkie z symptomów wskazują, że mężczyzna mógł być pod działaniem środków odurzających, ale wynik pobranej krwi będzie wiadomy za kilka dni.
W tym samym czasie śledczy wraz z technikiem dokumentowali „dokonania” 26-latka. Jak wstępnie ustalono straty w mieniu radziejowskiej stacji paliw wycenione zostały na blisko 7 tysięcy złotych. Uszkodzenia auta, 19-letni mieszkaniec gminy Radziejów, oszacował na ponad 1 tysiąc złotych. Nieco mniejsze będą straty uszkodzonego radiowozu.
Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie , do dyspozycji Prokuratury, za usiłowanie rozboju, zniszczenie mienia stacji paliw i policyjnego samochodu. Wyjaśniamy, co było powodem takiego zachowania 26-latka, w jaki sposób znalazł się on na obrzeżach Radziejowa.
fot: Grzegorz Urbański-KPP Radziejów Źródło: KPP Radziejów