Chamberlain Oguchi to zupełnie nowa postać w Tauron Basket Lidze. Co więcej, mimo dużego już doświadczenia, jest koszykarzem, który dotąd rzadko ?zaglądał? do Europy. Grał co prawda we francuskim St Thomas Basket Le Havre, rosyjskim Spartaku Primorie Władywostok i hiszpańskiej Gran Canarii, ale znacznie więcej czasu spędził poza Starym Kontynentem. Pokaźna liczba klubów dla których grał to efekt pracowitości Oguchiego ? po skończonych sezonach w amerykańskiej D-League czy lidze libańskiej szukał kolejnych klubów, z którymi walczył o nowe trofea.

- To typowy strzelec, łowca punktów. Potrafi nie tylko biegać po zasłonach, ale też chętnie gra z piłką. Jest zawodnikiem niezwykle energetycznym i pobudzającym całą drużynę. Na pewno będzie naszą ważną opcją w ataku ? charakteryzuje koszykarza trener Igor MIlicić.

Karierę świetnie rokującego zawodnika przyhamował incydent z 2013 roku, gdy w jego organizmie wykryto niedozwoloną substancję. Z tego powodu została na niego nałożona kara zawieszenia w rozgrywkach lig zawodowych. Oguchi jednak nie próżnował, utrzymując formę, która pozwoliła mu znaleźć się w gronie koszykarzy powołanych do reprezentacji Nigerii. Rzucający obrońca razem z pozostałymi kadrowiczami właśnie zakończyli zgrupowanie i turniej we Francji, a docelową imprezą dla Nigerii w tym roku są mistrzostwa Afryki. Czempionat Czarnego Lądu zacznie się za dwa tygodnie.