W weekend do stolicy Kujaw zawitało ponad sześciuset najlepszych lekkoatletów z całego kraju, którzy walczyli o trofea i minima na lipcowe mistrzostwa świata juniorów w fińskim Tampere. Zawody rozpoczęły się w sobotę i trwały trzy dni, podczas których organizatorzy rozdali 38 kompletów medali. Pogoda nie rozpieszczała sportowców i kibiców przybyłych na stadion włocławskiego OSiRu, mimo to na trybunach była całkiem niezła frekwencja.
Jedynym reprezentantem włocławskiej Vectry na tych zawodach była Weronika Nowicka, która wystartowała w chodzie na dystansie 10 000 metrów. Całkiem dobrze spisała się w gronie uznanych rywalek osiągając metę na piątym miejscu z czasem 56.20.75. Mistrzynią Polski w tej konkurencji została Zuzanna Drygalska z Człuchowa (53.48.92). Drugie miejsce zajęła reprezentantka Stali Mielec Wiktoria Raś (54.41.11), a trzecie Maria Cich (55,09.62).
Szczerze mówiąc nie spodziewałam się takiego wyniku, biorąc pod uwagę moje ostatnie starty. Z tego powodu bałam się, że po prostu mogę nie dać rady – mówi Weronika Nowicka - Modliłam się i starałam uwierzyć w siebie, co bardzo mi pomogło. Dzięki kibicom, a w szczególności mojej mamie, miałam w sobie więcej siły i odwagi. Udało mi się zrobić dobry wynik z całkiem niezłym czasem.
Największa i najważniejsza impreza lekkoatletyczna, jaka kiedykolwiek zawitała do naszego miasta przeszła do historii jako bardzo udane zawody. Przy okazji odnowiony stadion OSiRu został gruntownie sprawdzony przez najlepszych juniorów z całego kraju.
[email protected]