PO: Stop kupowaniu głosów
Działacze włocławskiej Platformy Obywatelskiej po raz kolejny zaapelowali o czyste i przejrzyste wybory. Jednym ze sposobów na walkę z manipulowaniem głosami miałyby być odpowiednio przygotowane miejsca do zakreślania nazwisk kandydatów – stanowiska bez zasłon. Takie rozwiązanie popiera również sekretarz stanu Julia Pitera.
Andrzej Kazimierczak, podczas poniedziałkowej konferencji prasowej ponownie poruszył temat kupowania głosów. Kandydat PO na prezydenta miasta powiedział, że wspólnie z radnymi RM wystosował apel do prezydenta Andrzeja Pałuckiego, aby gospodarz miasta w odpowiedni sposób zorganizował lokale wyborcze. – Tak, aby nie ułatwiać nieuczciwego, niezgodnego z prawem zdobywania głosów przez kandydatów biorących udział w wyborach do organów samorządu terytorialnego – mówił Kazimierczak. – Ktoś kto kandyduje do funkcji publicznych i na samym początku dokonuje szwindlu, oszustwa cwaniactwa, nie może gwarantować, że pieniędzmi, którymi dysponuje, będzie zarządzał w sposób uczciwy. Korupcja kosztuje nas wszystkich. - dodaje.
Radni zaproponowali w apelu także o to, by do akcji włączyła się policja i straż miejska.
O tym, że konieczne jest monitorowanie wyborów i nieuczciwych wyborców przekonywała Julia Pitera, pełnomocnik do spraw opracowania programów zapobiegania nieprawidłowościom w instytucjach publicznych. Zdaniem sekretarz stanu największym problemem jest to, że oszustwa wyborcze są bardzo rzadko karane, ponieważ udowodnienie oszustwa jest trudne. – Jedynym skutecznym sposobem zabezpieczenia przed manipulacjami, jest przygotowanie miejsc do zakreślania nazwisk kandydatów, ale bez zasłon. Członkowie komisji widzieliby wówczas, czy ktoś nie próbuje zamieniać karty do głosowania. Działajmy na rzecz czystych wyborów. Ja sobie ułożyłam takie hasło: Pół litra wódki jest na pół godziny, a efekt głosowania na cztery lata. - powiedziała Julia Pitera.
Działacze Platformy, na czele z minister Piterą, parlamentarzystami Domicelą Kopaczewską, Andrzejem Personem, Markiem Wojtkowskim zaapelowali do wyborców miasta i powiatu, by ich głos w wyborach był uczciwy i rozsądny.