Mundurowi zostali poinformowani o awanturze przed jednym ze sklepów przy ul. Piekarskiej. Kiedy pojechali na miejsce zatrzymali najbardziej nerwowego mężczyznę. Nie potrafił on wytłumaczyć, co go tak zdenerwowało. W trakcie interwencji policjanci ujawnili przy 29-latku plastikową torebkę a w niej biały proszek. Po sprawdzeniu okazało się, że jest to amfetamina. W sumie mundurowi zabezpieczyli prawie 9 gram tego narkotyku. Teraz nerwowy klient odpowie za posiadanie narkotyków. To nie jedyny przypadek, kiedy policjanci w czasie minionego weekendu zatrzymali osoby z narkotykami.

Wczoraj przy ul. Reymonta policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę auta. W czasie kontroli zauważyli, ze pasażer samochodu bardzo nerwowo się zachowuje. Sprawiał wrażenie, jakby chciał wrzucić coś do puszki z piciem. Mundurowi zainteresowali się tym faktem. Okazało się, że pasażer usiłował wsypać do puszki marihuanę, którą miał przy sobie. Nie dość, że 20-latek odpowie za posiadanie narkotyków to jeszcze się okazało, że jest on poszukiwany przez włocławski sąd.

Z posiadanych narkotyków nie potrafił się wytłumaczyć również 24-letni mężczyzna, którego policjanci zatrzymali przy ul. Królewieckiej. Mężczyzna miał przy sobie, w kieszeni spodni woreczek z 1,1g amfetaminy. Wszyscy zatrzymani odpowiedzą za posiadanie narkotyków. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.