I znowu o debatach słów kilka
Chyba jednym z najczęściej powtarzających się słów podczas tegorocznej kampanii jest „debata”, Odmieniana przez wszystkie przypadki pojawia się przy okazji wszystkich przedwyborczych spotkań i konferencji. Tym razem głos w sprawie debat zabrało Stowarzyszenie Obywateli Projekt Włocławek.
Pierwszym kandydatem, który zaproponował spotkanie i rozmowy o problemach mieszkańców miasta oraz o sprawach ogólnopolskich był Krzysztof Kukucki. Jak już pisaliśmy, „piątkę” z listy SLD odmownie potraktowała „jedynka” PO Domicela Kopaczewska i „dwójka” PiS Łukasz Zbonikowski. Ten ostatni nie chce także rozmawiać z Marcinem Dąbrowskim, „piętnastką” PO. Argumenty, które podawali politycy rezygnując z debat, nie przypadły do gustu działaczom Projektu Włocławek i w ramach kampanii „Masz głos, masz wybór” wydali specjalne oświadczenie - Te spotkania mogły być doskonałą okazją do zaprezentowania ich dotychczasowych dokonań oraz programów kandydatów i ich partii – uważa Mariusz Sieraczkiewicz, szef stowarzyszenia. - Fakt, że kandydat znajduje się ma piątym miejscu nie oznacza, że nie ma on prawa debatować z liderami innych list.
Sieraczkiewicz przytoczył kilka przykładów, kiedy to wybory wygrywali nie ci z pierwszych miejsc list wyborczych, ale kandydaci ulokowani na niższych pozycjach. Jednocześnie zastrzega, że oświadczenie nie jest poparciem jakiejkolwiek komitetu wyborczego czy kandydata. - Kampania wyborcza to nie tylko kolorowe bilbordy, spoty i gadżety, ale przede wszystkim czas przeznaczony na merytoryczną dyskusję – przypomina politykom Projekt Włocławek.
Dziś wiadomo, że w najbliższym czasie dojdzie jednak do co najmniej dwóch debat. Pierwszą zapowiedział podczas środowej konferencji Wojciech Prokopowicz z PJN, który ma się spotkać z Januszem Wojciechowskim z Ruchu Palikota. W drugim spotkaniu wezmą udział Krzysztof Kukucki z SLD oraz posłowie: Marek Wojtkowski z PO i Zbigniew Girzyński, toruński kandydat PiS.