Nie chcą zmian w kursowaniu autobusów linii 4, 8 i 23
Mieszkańcy okolicy Łęgu są bardzo niezadowoleni ze zmian, jakie w kwietniu wprowadziło Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w kursowaniu autobusów na liniach: 4, 8 i 23. Zmniejszyła się bowiem ilość kursów i są inne godziny przejazdów. Postanowi napisać pismo w tej sprawie do Urzędu Miasta.
Zmiany, jeszcze na etapie propozycji, były mocno krytykowane przez mieszkańców okolicy Łęg. Kiedy je wprowadzono, okazało się, że jedynie „czwórka” jeździ w miarę systematycznie.
Rozkłady jazdy, zwłaszcza linii nr 8, to nieporozumienie. Kto podjął decyzję, żeby „ósemka” jedynie kilka razy dojeżdżała do przystanku przy klubie Łęg, nie mówiąc już o Modzerowie. Pozostałe kursy kończą się przy przystani na Płockiej. Tam owszem, wysiadają pasażerowie, ale w sezonie letnim. W pozostałych dniach roku prawie nikt nie korzysta z dwóch przystanków za rondem, tylko jedzie się do klubu. Teraz jesteśmy zmuszeni pokonywać na piechotę drogę do przystani albo z przystani. Tak jak chociażby nasze dzieci wracające ze szkoły z ciężkimi plecakami. My nie mamy samochodów, jesteśmy zdani na miejską komunikację – skarżą się mieszkańcy.
Zastrzeżenia są także co do godzin odjazdu linii nr 4.
Ostatni autobus podjeżdżający pod chłodnię, gdzie pracuje córka, odjeżdża o godzinie 22.04. Jak ma na niego zdążyć, jeśli jej zmiana kończy się o 22.00 – pyta jedna z kobiet.
Mieszkańcy na pograniczu Włocławka i Modzerowa postanowili interweniować w sprawie zmian. Pismo, w którym obszernie wyjaśniają swoje uwagi, z kilkudziesięcioma podpisami, w tym tygodniu zanieśli do Urzędu Miasta. Ich zdaniem poprzedni rozkład jazdy był bardziej przyjazny dla osób korzystających z usług Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Do sprawy wrócimy.