PiS chce dowołania dyrektorów dziewięciu placówek
W piątek odbyła się konferencja Prawa i Sprawiedliwości, podczas której przedstawiciele partii poinformowali, o wyroku sądu w sprawie komisji konkursowych, które wyłoniły dziewięciu dyrektorów placówek oświatowych we Włocławku.
W ubiegły czwartek zapadł wyrok Najwyższego Sądu Administracyjnego, który nie jest korzystny dla ratusza. Sprawa dotyczyła komisji konkursowych, na stanowiska dyrektorów włocławskich placówek oświatowych. Sąd ostatecznie zdecydował, że komisję konkursowe miały nieprawidłowy skład.
Rok temu Solidarność Oświatowa we Włocławku złożyła skargę do wojewody na zarządzenie prezydenta miasta w sprawie powołania dziewięciu komisji konkursowych na dyrektorów placówek oświatowych, uznając że jest nadreprezentacja związków zawodowych w tych komisjach, co w konsekwencji spowodowało powiększenie składu o przedstawicieli kuratorium oświaty i prezydenta Włocławka, to mogło wpłynąć na wynik konkursu powodując, że były nieobiektywne - mówił przewodniczący związków zawodowych NSZZ Solidarność Wojciech Jaranowski
Sprawa dotyczy dziewięciu włocławski placówek oświatowych: Przedszkola Publicznego nr 35, Szkoły Podstawowej nr 2, Zespołu Szkół nr 8, Szkoły Podstawowej nr 19, Zespołu Szkół Samochodowych, II Liceum Ogólnokształcącego, III Liceum Ogólnokształcącego, Zespołu Szkół nr 3 i CKZiU.
Przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości apelują o wycofanie zarządzenia prezydenta Włocławka, unieważnienie poprzednich konkursów i jak najszybsze rozpisanie nowych.