Do pierwszego wypadku drogowego z udziałem jednośladu doszło w sobotę w Pikutkowie około godziny 11:30. Policjanci wstępnie ustalili, że nieustalony pojazd dostawczy koloru ciemnego nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu motorowerowi, skutkiem czego jednoślad zjechał do rowu. 59-letni kierowca jednośladu trafił z obrażeniami do szpitala. Policjanci ustalają obecnie okoliczności wypadku i proszą osoby, które mogły widzieć zdarzenie o kontakt z mundurowymi z Komisariatu Policji w Brześciu Kujawskim pod numerem telefonu 54 414 57 70.
W niedzielę około godziny 9:30 na ulicy Toruńskiej we Włocławku doszło do kolejnego zdarzenia drogowego z udziałem pojazdu osobowego i jednośladu. Na miejscu mundurowi ustalili, że 49-latek, jadąc motorowerem marki zipp, podczas wykonywania manewru zmiany pasa ruchu uderzył w tył opela. W wyniku uderzenia kierowca motoroweru został odwieziony do szpitala. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
Weekend to również działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na drogach powiatu i miasta. W piątek włocławscy policjanci przeprowadzili „kaskadowy pomiar prędkości” jego głównym celem było sprawdzanie czy kierowcy stosują się do ograniczeń prędkości poprzez skoncentrowanie kilku patroli na krótkich odcinkach drogi. Kierowca, po minięciu jednego patrolu, mógł więc spodziewać się kolejnego. Podczas tych działań oprócz ręcznych mierników prędkości mundurowi wykorzystywali nieoznakowane pojazdy z videorejestratorami.
Funkcjonariusze przeprowadzili tego dnia 338 kontroli, ujawniając 119 przypadków zbyt szybkiej jazdy. Kierowcy, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość zostali ukarani mandatami i punktami karnymi. Wśród skontrolowanych w piątek kierowców znaleźli się również tacy, którym policjanci zatrzymali prawa jazdy. Kierowcy przekroczyli prędkość o 51 i 54 km/h w terenie zabudowanym. Oba przypadki odnotowano na ulicy Toruńskiej we Włocławku. Trzecie prawo jazdy funkcjonariusze zatrzymali w niedzielę w miejscowości Skoki Duże. W tym przypadku 57-latek jadąc jeepem przekroczył dozwoloną prędkość o 60 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h, jechał 110 km/h.
Przez trzy dni weekendu funkcjonariusze ujawnili 6 nietrzeźwych kierujących. Niechlubnym rekordzistą okazał się, 61-letni kierowca mercedesa. Próbę odjechania z parkingu uniemożliwił mu świadek, który jednocześnie poinformował o zdarzeniu policjantów. Po dotarciu na miejsce funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 61-latka. Badanie wykazało prawie 3 promile alkoholu w jego organizmie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości wszystkim zatrzymanym może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy.