Decyzja w tej sprawie została podjęta na dzisiejszym posiedzeniu zarządu województwa. Nowe pociągi, z klimatyzacją i 150 miejscami siedzącymi każdy, będą kosztowały blisko 180 milionów złotych. Pojawią się na torach jeszcze w tym roku.
W Kujawsko-Pomorskiem obserwujemy w ostatnim czasie wzrost liczby korzystających w regionalnej oferty kolejowej – obecnie o 25 proc. w stosunku do sytuacji sprzed pandemii. To oznacza m.in., że działania samorządu województwa na rzecz rozwoju regionalnego transportu kolejowego i przywrócenia mu znaczenia w połączeniach lokalnych są właściwe i pozytywnie odbierane przez obecnych i potencjalnych pasażerów – podkreśla marszałek Piotr Całbecki.
Nowe pociągi rozwijają prędkość 120-160 kilometrów na godzinę, są przystosowane do potrzeb osób z trudnościami w poruszaniu się i wyposażone w rozwiązania techniczne zapewniające stałą bieżącą informację dla podróżnych, a także stojaki do przewozu rowerów. Jako pojazdy nowej generacji będą zużywać mniej energii niż starszy tabor. Mają być kolejnym argumentem na rzecz korzystania z kolei także dla tych, którzy jeżdżą własnym autem.
Samorząd województwa posiada obecnie 13 szynobusów, pięć tak zwanych wagonów doczepnych oraz dziesięć czteroczłonowych elektrycznych zespołów trakcyjnych. Użyczamy ich operatorom, którzy realizują dla nas pasażerskie przewozy regionalne – Arrivie i Polregio.
Obecne zakupy taboru finansujemy w ramach naszego Regionalnego Programu Operacyjnego perspektywy 2014-2020. Przy tej wartości zamówienia wiąże się to z obligatoryjną tzw. kontrolą uprzednią przeprowadzoną przez Urząd Zamówień Publicznych przed podpisaniem umowy z wykonawcą. To formalność, ale konieczna, i musi potrwać. Dlatego podpisanie umowy z Pesą planujemy na październik.